Tak na zdrowy rozum mozna by pomyslec ze podróże w czasie są niemozliwe...ale jakby się nad tym głębiej zastanowić...ja myslalam o tym jak by to bylo cofnąc się w czasie...przeciez jakbym w przeszlości powstrzymala swoje narodziny o bym wrocila do przyszlosci to skąd bym sie wzięla w tej przyszlosci?czytalam ze jest mozliwosc istnienia innych swiatow.nie wiem czy to mozliwe...chcialabym pozyc jeszcze na tyle dlugo zeby sie wszystkiego dowiedziec.moze kiedys ktos przeprowadzi teki eksperyment ktory raz na zawsze przekona nas czy podroze w czasie są mozliwe.ale nie wiem czy to kiedy kolwiek nastąpi...a nawet jesli ... moge tego nie dozyc !

nawet nie wiadomo czy gdybysmy mogli sie cofac to czy moglibysmy cos zmienic posrod nas moze byc wielu takich ludzi bez mozliwosci zmiany blakajacych sie i patrzacych jak ten swiat nieuchronnie zmieza do katastrofy ktora nadejdzie:):):)

moim zdaniem czas po prostu nie istnieje.To tylko sposób w jaki nasz umysł szereguje fakty po to by nie "widzieć" wszystkiego naraz np. przyczyny i skutku w tym samym momencie.
   Czas to nie linia prosta --------->, z chwilopunktów, ale raczej "zupa", w której wszystko dzieje się "naraz", a to my wybieramy w jakąstronę będziemy sie w nim poruszać.
   Tak więc podróże w czasie , cofanie, przyśpieszanie i zmiana kierunku czasu, to odbywa się naokoło nas, jedynie ludzki umysł tego nie wychwytuje.

nieuku czas jest niewidzialny i nienamacalny ale istnieje podobnie jak grawitacja...mniejwięcej