Dodawanie komentarza

Do tematu: NIE MA ŻYCIA POZAGROBOWEGO

Komentarze do artykułu: Istnieje życie po śmierci?

POKAŻ WSZYSTKIE WĄTKI

NIE MA ŻYCIA POZAGROBOWEGO

~kris

2009-05-06 10:40:26

I jest mi z tym bardzo smutno. Mam jeszcze nadzieje, szukam odpowiedzi.
   Z drugiej strony zmusza nas to to mocniejszego i ciekawszego życia.
   Opowiem Wam skad moje wnioski o braku zycia duchowego.
   Obserwuje życie, świat który mnie otacza, troche ostanio czytałem o kosmosie, nie jem mięsa.
   Nasza planeta to uformowany twór przypadku w bezmiarze wszechświata. Tak sie dobrze złożyło że z prakomórek ewoluował do tego czym jest obecnie. Jesteśmy jednym z ogromnej ilości gatunków żyjących na ziemi, nie róznimy sie niczym od innych ssaków, tylko wiekszą inteligencją. Wszystkie religie to wymysły filozofi i inteligencji ludzi, tak samo śmierć kliniczna to tylko chemia mózgu. Oczywiście mogę zgodzić się z dużą energia, również telepatyczną jaką posiadają ludzie. Ale wg mnie ta energia jest tylko, dopóki żyjemy fizycznie. Obserwujcie otaczający was świat, nie szkodzcie innym gatunkom bez potrzeby (nie jedzcie miesa), a dojdziecie do podobnych wnioskow. pozdrawiam

ODPOWIEDZ

No ciężko się z tym pogodzić

~Ayrin

2009-05-06 15:13:25

Ja jestem słaba z nauk ścisłych, choć staram się liznąć je w formie popularnonaukowej. Odwrotnie niż w naukach humanistycznych, gdzie filozoficzne rozważania doprowadziły mnie to stwierdzenia, że raczej nie ma życia po śmieci. Wydaje mi się wobec tego wszystko bezsensowne. Wszelkie starania, czynienie dobra innym, skoro i oni zostaną pogrzebani. Choć jeśli jest w takim układzie jakiś cień sensu, to dbanie o wspólne dobro i przedłużenie gatunku, choć marna to pociecha. Zwierzęta nigdy nie uważałam, za coś diametralnie innego od człowieka, co jednak nie ma nic wspólnego z istnieniem, bądź nieistnieniem życia duchowego. Wiele religii trzcino zwierzęta i były bóstwami. Tak samo jednak doszłam do wniosku, że może mamy jakąś energię zdolna do niesamowitych rzeczy i ona wychodzi z ciała, ale z chwilą śmierci się rozprasza. Bo jeśli Bóg stworzył życie duchowe zdolne do egzystencji bez biologicznego, to po co stworzył to biologiczne i po co stworzył śmierć? To nie logiczne. Rozumiem, że życie tu na ziemi może być próbą, kto do piekła, kto do nieba, ale po co tworzyć od razu inną formę życia i duchową istotę przyoblekać w biologiczne ciało. Wystarczyła by próba jakiś czas i decyzja. Po co to? Są i inne argumenty. Umieściłam je w Nie wiem Ayrin i Wieczność to wcale nie sen Zenon Dziedzic (Posty niżej). Niemniej jednak bardzo bym chciała nie mieć racji.

ODPOWIEDZ

tak jak napisałem wyżej

~kris

2009-05-07 11:18:49

Jesteśmy cząstką tej planety tak jak każde inne zwierzę. Czemu np. małpa w zoo czy ryba w rzece nie ma prawa do życia wiecznego itd... chociaz one tego nie poszukują, jedzenie miesa w mojej wypowiedzi pojawilo sie w odniesieniu do naszych zwierzęcych instynktów, w pewnym sensie jemy naszych braci, naszych przodków :(

ODPOWIEDZ

Zwierzęta

~Ayirn

2009-05-20 19:14:29

Tak jak napisałam, religie starożytne trzciny zwierzęta, więc nie odmawiały im życia wiecznego, a religie hinduistyczne do dziś uznają, że człowiek w kolejnych wcieleniach może być zwierzęciem. Tylko religie monoteistyczne wywyższają ponad zwierzęta człowieka. A mi chodziło, czy jest w ogóle możliwe coś pozaracjonalnego, a nie konkretnie religie monoteistyczne. Zresztą chrześcijanie też spierali się o zbawienie zwierząt, zanim stwierdzili że nie mają duszy.

ODPOWIEDZ

jestem za

~ja

2009-05-31 09:55:37

Mysle ze energia nie znika po smierci,a wrecz wzmacnia sie,w snach nie raz przychodza do mnie czlonkowie rodziny,z tamtej strony albo ja jestem nagle wsrod nich,tam gdzie oni zyja.Nie kazdy trafia na ten sam poziom energetyczny,kazdy idzie na poziom ktory odpowiada energii danego czlowieka,ale jest szansa wzniesc sie wyzej jesli ma sie sile pozbyc sie zlych stron ego.Czesto snia mi sie przyszle zdarzenia,nie jestem ateistka ani nie zaliczam sie do zadnej religii ani nie mam psychicznych problemow.Pewnie ze nie wiem na 100 procent,ale mysle ze zycie po smierci to zupelnie naturalny stan bycia,kazdego to czeka bez wzgledu czy ktos w to wierzy czy nie.To po prostu jakas niepoznana jeszcze,wyzsza fizyka.

ODPOWIEDZ

NAUKA

~ThomEQ

2009-06-04 14:26:07

Mozna powiedziec ze jestem naukowcem. Przestalem wierzyc w boga katolickiego jak mialem jakies 13 lat. Nigdy nie bylem do wiary jakos przywiazany. w wieku 14 lat spotkalo mnie wiele zmian. Odkrylem cos w sobie. Zaczalem poznawac samego siebie lepiej. Przestalem grac w gry komputerowe i ogladac telewizje z wyjątkiem discovery itp. Zaczalem czytac , uczyc sie i zalowac ze tak marnowalem swoj potencjal jaki jest w kadym z nas. Nadal wszystko ujmowalem sceptycznie bez wiary w jaki kolwiek mistycyzm.Zanim bylem czegos pewnien zbadalem conajmniej 10 zrodel o tej samej tematyce i wiele nad tym myslalem samemu dedukujac do jest prawda. Zafascynowala mnie fizyka kwantowa kosmologia botanika biologia matma ... bardzo wiele dziedzin nauki. Obecnie prowadze badania na temat elektrostymulacji organizmow zywych oraz badania na temat konstrukcji wszechswiata. Moge wam przekazac jedno. jesli myslicie ze nukleony elektromagnetyzm grawitacja oddzialywania silne i slabe i cale zespoly hadronow i barionow to wszystko... to sie mylicie. popracujcie nad soba . nie marnujcie siebie na glupie zabawy bo to tylko wam szkodzi.Niedlugo metodami naukowymi udowodnia to co dzis jest uwaznane za kompletną bzdure. jesli nie wierzysz w zycie po smierci to go poprostu nie bedziesz mial. nie rozwijasz sie mentalnie. nie postrzegasz tego co ma na ciebie najwiekrzy wplyw wiec oddalasz sie od tego i to tracisz. Jesli myslicie ze "wierze" to tez sie mylicie . To co mam to jest wiedza nie wiara. wiem ze jest wszechswiat i jaki on jest. mozna go badac nieskoczenie dlugo ale nigdy nie zbadasz dlaczego on jest. Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Thomas EQ

~Ilo

2009-06-10 11:05:32

No jakos nie wierze, ze jestes naukwocem. Masz taka wiedze, ale wnioski jak laik.

ODPOWIEDZ

Jest zycie pozagrobowe

~wiesiek

2009-07-01 01:31:45

Panie Thom EQ - nic nie wiesz Kim tak naprawde jestes.Kiepska masz wiedze. A tak naprawde-zadnej wiedzy nie masz. Nie jestes zadnym naukowcem. Pan Bog jest-a my jestesmy wiecznymi duszami w ciele fizycznym--tymczasowo.Wiecej tobie nic nie powiem,bo twoje przemyslenia sa zbyt plytkie i ida w niewlasciwym kierunku.

ODPOWIEDZ

życie po śmierci

~anonim

2009-10-03 00:03:45

damnant quod non intelligu

ODPOWIEDZ

Szkola

~Andy

2009-11-09 00:43:07

Jest zycie po ... My jestesmy przejsciwo wtym swiecie,poprzez przezywanie na naszej planecie ,edukujemy sie.Aby"zdobyc nowe doswiadczenia.Cale nasze otoczenie,ziemia wraz ze wszystkimi zwirzetami ,przyroda,,nasze osiagniecia,[nowe technologie,tolerancja wobec wszystkich i wszystkiego wszystko to co nie niszczy nikogo iniczego]...I nasze niepowodzenia[ wojny niszczenie srodowiska iwszystko to co niegodne czlowieka]. Calosc bedzie oceniona przez Boga...Bo on jest w to wierze a inni sie przekonaja...Jestesmy ograniczeni czasoprzestrzenia oraz wymiarowoscia,w momencie smierci pozbywamy sie tej ograniczonosci stajemy przed Jego "obliczem" i dwiadujemy sie czy zdalismy i przezywamy inne jestestwa , albo mamy poprawke...Najwazniejsze niech kazdy kocha swpjego Boga ,wszystkich ludzi oraz szacunek do innych stworzen...

ODPOWIEDZ



Wydawca portalu HOTNEWS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści  zamieszczane przez użytkowników tejże strony. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.



Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę