a co z duszami zwierząt?
   Niedawno umarł mi pies i na bank jestem pewna, że widziałam jak ulatnia się dusza z niego.Umierał tak samo jak człowiek. A parę razy widziałam już śmierć ludzi.
   Podobno do ciał zwierząt wchodzą dusze samobójców, i podobno jest to największa kara dla nich.Co o tym myślisz

witaj, w sumie to nie wiem co ci napisac bo sama nie wiem czy zwierzeta maja dusze ale skoro zyja i czuja to pewnie tez.
   Jestem bardzo często na tej stronie i nikt dotychczas nie pisal o duszach zwierzat.
   Interesuje sie zyciem po smierci i ciekawia mnie przezycia innych ludzi.
   A jak ta dusza wygladala twojego psa dokad zmierzala?

nie wiem jak to ująć
   bardzo przeżywam śmierć tego psa.Wpadł po samochód. Jeszcze żył, oddychał, później zrobił taki głęboki wdech z otwartym pyszczkiem i umarł. Jakby ta duszyczka została wypchnięta z tego ciała. Tak samo umierała moja babcia i teść Najpierw coraz wolniej, wolniej oddychali a na końcu głęboki wdech i koniec. Ktoś mi powiedział, że dusze samobójców przybierają postać zwierząt- koni lub psów, i że to jest najgorsza kara dla kogoś kto sobie odbiera życie. I tak sieę zastanawiam ile w tym prawdy.

widziałaś powłoke, taki dym ..? nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić
   a może to tylko wyobraźnia?
   Czasem niektóre rzeczy wmawiamy sobie, nie wiem jak jest z Tobą .
   pozdrawiam

sama już nie wiem
   Wieśku odezwij się do mnie

Bycie zwierzęciem to największa nagroda a nie kara. Zwierzęta żyją jak im się podoba, jak im instynkt podpowie, a nie tak jak człowiek, który poświęca swoje życie w imię wymyślonych teorii o Bogu.

Tego popołudnia Jezus i Ganid zabawiali się z bardzo inteligentnym owczarkiem a Ganid chciał się dowiedzieć, czy pies ma duszę, czy pies ma wolę a Jezus odpowiedział mu na pytanie: „Pies ma rozum, którym może poznać materialnego człowieka, swojego pana, ale nie może poznać Boga, który jest duchem; dlatego też pies nie posiada duchowej natury i nie może mieć duchowych przeżyć. Pies może mieć wolę, wywodzącą się z natury, poszerzoną treningiem, ale taka siła rozumu nie jest potęgą duchową, tak samo nie jest porównywalna z wolą człowieka, ponieważ wola psa nie jest refleksyjna - nie jest rezultatem wyróżniania wyższych, etycznych znaczeń lub wyborem duchowych, wiecznych wartości. Właśnie fakt posiadania takich władz duchowego rozróżniania i wyboru prawdy, czyni śmiertelnego człowieka etyczną istotą stworzoną, obdarzoną właściwościami duchowej odpowiedzialności i potencjałem wiecznego życia”. Jezus kontynuował i wyjaśniał, że brak takiej władzy umysłowej u zwierząt na zawsze uniemożliwia światu zwierzęcemu rozwinięcie z czasem języka, lub przeżywanie czegokolwiek równoznacznego z wiecznym trwaniem osobowości. W rezultacie nauki, posłyszanej tego dnia, Ganid nigdy więcej nie żywił wiary w wędrówkę dusz ludzkich poprzez ciała zwierząt.