Komentarze do artykułu: 100 lat E=mc2
POKAŻ WSZYSTKIE WĄTKIA Ja wiem że ten żydek nie
~Zbych
2005-11-22 11:54:42
wymyślił tego E=mc2, tylko go powielił po jakimś Włoskim naukowcu, który zginoł w tajemniczych okolicznościach?!. I w to Ja wieżę, on nawyt fizyki nie rozumiał a co dopiero matematyka. Tę jego pierdołowatość widać na pierwszych starych filmach z jego udziałem. Proszę to sprawdzić.
ODPOWIEDZEinstein plagiatorem
~Raynold
2005-11-23 13:40:42
Jest udowodnione że Einstein był plagiatorem. Niestety jak zwykle sprawy tego rodzaju nie mogą zobaczyć światła dziennego bo mogło by to mocno zatrząsnąć naukowym establishmentem.
ODPOWIEDZbuahahahaa
~J
2005-12-09 08:19:35
Bawi mnie jak czytam takie komenty: masa ortów i piszą że Einstein nie znał fizyki... ludzie, co wy bredzicie? Co do plagiatów, to sprawa dyskusyjna. Pozdrawiam, i życzę IQ powyżej 60
ODPOWIEDZAinstain był głupi ?
~OLO
2008-06-26 12:06:42
ludzie zachowuja się skandalicznie krytykując coś o czym nic praktycznie nie wiedzą
Czy Albert był głupi ?
Wyobraźcie sobie czasy, gdzie nikt nie śnił o wiedzy którą teraz mamy w średniej szkole. Wszystkie siły dopiero niedawno zostały cudownie połączone przez Newtona który wymyślił pojęcie ogólne "energia". Cały świat był zachwycony fizyką newtona i nikt nawet nie śmiał go podważać. Polityka rządziła światem, więc kasę na badania mieli tylko naukowcy święcie zapatrzeni w Newtona.
Albert był nikim. Pracował w urzędzie patentowym ( i to też fuksem ). Sam samiuśki w domu liczył sobie na karteczkach niesamowite wzory nie znając nawet zbyt dobrze zaawansowanej matematyki. Wszystko rodziło się samo w głowie bez podstaw w postaci badań. Nie miał nawet kalkulatora.
I ten młody facet już wtedy sam się domyślił, że coś tu nie gra. Nikt nie potrafił sobie wyobrazić, że naukę Newtona można jeszcze dalej pociągnąć. Wtedy, niewiadomo z kąd wpadł sam na myśl, że to musi mieć związek z prędkością światła, która przecież wtedy nie istaniała, była uważana za nieskończoną. Sposób w jaki światło rozchodzi się w przestrzeni jest tak skomplikowany, że nawet dziś wiele osób nie jest w stanie tego zrozumieć. A on bez komputerów sam to wymyslił. Naprawdę niesamowite.
Ale co tam, to malutki wstęp. On sam już wtedy wiedział, że to tylko początek. naukowcy udowodnili, że protony przyśpieszone do prędkości światła nagle po dodaniu kolejnej dawki energii nie przyspieszają tylko rosną na masie. Robią się coraz cięższe. Wiedział już wcześniej, domyślił się, że energia i materia są połączone. Wymyślenie w jaki sposób i sformuowanie wzoru e=mc2 zajęło mu "chwilkę" ( patrząc na niewyobrażalną sprawę w tamtych czasach, gadał do ludzi jak kosmita ).
I co ? Całkiem nieźle. Stał się natychmiast słynny na cały świat. I co zrobił ? Eh, szybko się domyślił, że to tylko początek :). Już wkrótce narysował sobie w głowie wzajemne relacje między materią i energią a czasem. Wymyślił sobie, że czas też jest pojęciem fizycznym i kiedyś nie istniał. I miał cały czas 100% rację. Ale co tam, poszedł jeszcze dalej, myślał nad Teorią Względności, nad połączeniami naszego świata z innymi światami i innymi niespotykanymi na ziemi prawami fizycznymi.
Ilość wydedukowanych przez Alberta problemów fizycznych nie mieści się zwykłym ludziom w głowach. A on na przekór wszystkim naukowcom ( zapatrzonym w Newtona ) sam samiuśki wszystko w główce wykombinował.
;-)
Pozdrawiam
OLO
ty jołopie
~lukas
2008-07-02 08:58:57
naucz się pisać bez błędów po polsku i dopiero wtedy zabieraj głos!!!
ODPOWIEDZbłędy
~OLO
2008-07-21 08:10:23
nadgorliwe czepianie się błędów jest oznaką ograniczenia, to społeczny stereotyp
większość wspaniałych fizyków nie była dobra z j.polskiego i zabierali głos, i to jak !
k
~emilia
2009-11-01 13:58:47
a skąd wiesz? przeczytałeś w internecie czy cofnąłeś się w czasie? podaj źródło, bo chyba nie byłeś naocznym świadkiem wykradania wzoru e=mc^2 w jaki sposób go splagiatował? znalazł jego notatki, przepisał i powiedzieł "patrzcie, to moje własne, JA to wymyśliłem" nie wiem po co ludzie wypisują takie bzdury, we wszystkim doszukując się jakiegoś spisku czy przekrętu.. naprawcie pierw siebie samych. co to za różnica kto wymyślił a raczej odkrył ten wzór? czy to jest istotą rzeczy? dla nas to i tak tylko nazwiska
ODPOWIEDZhehe
~majza
2010-01-08 18:05:45
to prędzej fizyki nie zrozumiesz nie znając matematyki niż odwrotnie
ODPOWIEDZWydawca portalu HOTNEWS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez użytkowników tejże strony. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.