trzęsienie ziemi i świat jest w tarapatach ! A jakby Wszechmogący zesłał kilka takich trzensień ?! toż to by było zawalenie się świata cywilizacji jaką znamy i rozpoczęcie jakiejś wojny totalnej polegającej na ratuj się kto może i upadek człowieczeństwa gdy miliardy ludzi pozbawione środków do życia stały by się wrogie sobie nawzajem ! A co by było w Polsce ? W miastach ludzie by zaczeli żyć jak w obozach koncentracyjnych pozbawionych wszystkiego co jest potrzebne do życia biologicznych ciał... natomiast wieś jak zwykle żyłaby dalej bez większych problemów ! Już teraz wszyscy ci którzy żyją na wsi nie muszą się martwić o podstawowe środki do życia ale i o mieszkania co na wsi nazywa się domem, na terenach wiejskicj wybudowanie domku to najmniejszy problem tak jak żywność ! Teraz przyszedł czas męczarni dla miast gdzie życie stało się piekłem ! ze względu na galopujące ceny energii i żywności ale i czynsze życie miastowych zamieniło się w piekło ! Nie chciałbym tu wykopywać rowów pomiędzy wsią i miastem ale obiektywnie rzecz patrząc to co się wyprawia z miastowymi to zmierzanie do obozów koncentracyjnych ! Gdyby nas naszła jakaś katastrofa miasta są pierwsze do odstrzału ! To co pozostało dla miastowych to zwrócić się do Wszechmogącego o ratunek ! Po mordzie smoleńskim zaciążyło na nas widmo wielkich obozów głodu i nędzy pod postacią większych miast a wieś jak zwykle wyżywi się sama... zresztą nie ma żadnych sygnałów ze strony wsi czy chce hgłosować za PiS-em czy jak wielu z nich spowodu "dobrobytu" żywności zagłosuje na postkomunistów oraz PO ?!