Mnie również wiele spraw zniesmacza i irytuje. Widzę wkoło nieuczciwych ludzi (pani Ostrowska to pikuś), którzy wkradli się nawet do PiS (znam osobiście takich)
   Pytanie należy zadać dlaczego tak jest, dlaczego wszędzie tyle zła ? Ja wdze w tym smutnym zjawisku spadek po PRLu i 16 latach zakłamania w jakim żylismy - buszowania w Polsce żydokomuny pod płaszczykiem demokaracji, wolności. Wreszcie otworzył się wentyl i mozliwość wyrażenia swoich poglądów na szerszym forum. Faktycznie atmosfera staje się chwilami gorąca- zwazywszy że jest ogrom zła. Ale to dobrze - każdy wrzód musi w końcu peknąć, niech się to w końcu przewali - niech lustracja stanie się faktem, niech złodzieje, oszuści zostaną rozliczeni- bo ciągle mamy wulkanem pod lukrowaną czapą .
   Najważniejsze jest jednak, żeby w tych przepychankach i ferworze wzajemnych oskarżeń nie stracić z pola widzenia tego co naważniejsze - przyszłości naszej Ojczyzny i szansy jaką posiadamy w obecnej chwili.
   
   
   
   
   

świetlanej, budowanej przy pomocy takich urzędników i przy takich reakcjach obecnej władzy na sprawy, które kwalifikują się do prokuratury, to przyszłość raczej marnie świeci. Dyrektor generalny urzędu to nie jest pikuś, wbrew pozorom, to najwyższe stanowisko urzędnicze w administracji rządowej - spośród około pięćdziesięciu w kraju.
   
   Osoba o takiej przeszłości, a zwłaszcza mentalności - wręcz przestępca, będzie budował cały aparat urzędniczy w sposób podobny. I nie jest to jakiś wyjątek. Przeciwnie, to niemal reguła, że sieć, której tak usilnie się poszukuje po całym świecie, znajduje się w samym centrum władzy.
   Brak jakiejkolwiek reakcji - nakazanej prawem przecież - ujawnia faktyczne nastawienie do głoszonych haseł o czyszczeniu państwa z łajdaków i przestępców. Dziesiątki takich samych zdarzeń opisywanych było lat temu kilka i nadal - bez zmian. Bez względu na władzę, która akurat siedzi w gabinetach.
   To jest to uczciwe państwo? Łapka w łapkę - niezależnie od barw politycznych?
   Pic na wodę, fotomontaż.

Napisz szczerze, na kogo zagłosowałaś i kogo byś widział zamiast PiSu? Tylko bez głupich tekstów ze nie zagłosujesz na nikogo, bo nie ma na kogo( jak nie Ty to sami za ciebie zdecydują) i może juz nie być tak fajnie.

A wyobraź sobie, że na PiS, choć z wielkim wahaniem i tylko dlatego, by do władzy nie doszła PO, bo zdanie o tych osobnikach mam od dawna wyrobione. Podobnie zresztą jak o SLD, które znam osobiście pod nieco inną nazwą i w innych czasach.
   Jednak to, co wyprawia teraz PiS przeszło najśmielsze oczekiwania. Bratanie się pod stołami, a teraz już jawnie z całym tym minionym szajesem stawia Kaczyńskich i ich świtę w tym samym szeregu, co cała reszta.
   Dokonali gigantycznego oszustwa żerując na ludzkim nieszczęściu i wykorzystując ten powszechny opór przeciw szujostwu poprzedników.
   Sami zaś bardzo szybko wdziali te same buty.
   
   Magi: bez obrazy, ale o systemie państwa to my sobie nie podyskutujemy. Jeśli zamierzasz kłócić sie z faktami, to chyba nie bardzo jest o czym rozmawiać. Oczekujesz konstruktywnej krytyki? A co to jest, jak nie konstruktywna krytyka? Wywalić łajdaków na zbity pysk, a nie udawać, że się wywala.
   Takich spraw, jak opisane, pojawia sie znacznie więcej, wystarczy pomyszkować trochę po różnych wieściach. I to jest ta układanka, która składa się z takich niby drobiazgów. To prawdziwy obraz państwa, którego w TV nie pokazują.
   Tam króluja rozporki i policjanci robiący za kelnerów. To jest żenujące, dla władzy, że tak jest, i dla mediów, że tym sie zajmują, niczym jakimś tsunami czy inną katastrofa narodową.

nic nie stoi na przeszkodzie by po prostu samemu sprawdzić na jakim stanowisku rzeczony pan jest zatrudniony. Nie jest to trudne wystarczy najczęściej wejsć na stronę danego ministerstwa i poszukać. I bez problemów możesz przekonać się jak wyglądają roszady na stanowiskach i jak łachudry trwają na posadkach nie zależnie od rządzących.

Ale jest dużo lepiej niż było, jeżeli tego nie dostrzegasz to w ogóle niewiele rozumiesz albo ci za to płacą. Poczytaj sobie Michalkiewicza czy Ziemkiewicza, zrzumiesz wtedy haka jest różnica i o co w tym wszystkim chodzi.

Panowie Michalkiewicz i Ziemkiewicz nie są dla mnie żadnymi autorytetami. Piszą, co piszą, ich sprawa i ich punkt widzenia. Ale to ani nie przysparza autorytetu, ani nie oznacza, że mają rację.
   Chyba jednak Dexter, to Ty niewiele rozumiesz z tej gry interesów, która toczy się wokół od lat. Bez względu na to, kto aktualnie dzierży władzę.
   Ziemkiewicza pchają tęsknoty do zostania pieszczoszkiem obecnej władzy, Michalkiewicz ma nieprzeparte ambicje dalej idące - ot, cała filozofia tej ich pisaninie.
   A czy maja rację czy nie, to już niech sobie oceniają czytelnicy.
   Ja się z nimi zgadzać nie muszę i mam takie samo prawo do swojego punktu widzenia. Nie muszę się kierować torem rozumowania specjalisty od fantastyki czy jednotorowo myślącego quasi-demokraty.

I znowu wychodzi, że gdzie dwóch Polaków, tam trzy odrębne zdania.
   Michałkiewicz, Ziemkiewicz i inni, nie muszą być dla Ciebie autorytetami, wystarczy, żę są POLSKIMI patriotami.