Amerykanie zażądali od polskiego rządu miliarda dolarów w zamian za zakup jednej baterii wyrzutni Patriot(potrzebujemyminimu sześć). Tymczasem Korea Południowa, która kupiła w tym roku 14 wyrzutni Patriot zapłaciła za każdą niespełna 300 milionów dolarów, a Izrael dostał je za darmo. Amerykańscy negocjatorzy tłumaczyli, że wysoka cena jest spowodowana koniecznością wznowienia produkcji. Polska miałaby pokryć koszty uruchomienia na nowo linii produkcyjnych. Przedstawiciel firmy Raytheon Company produkującej zestawy Patrioty Guy Shields zdementował to twierdząc że firma na bieżąco realizuje zamówienia z zagranicy na nowe zestawy wyrzutni. Dodał też że nie ma jednej ceny zestawów wyrzutni Patriot. Cena zależy od warunków na jakie zgodzi się rząd Stanów Zjednoczonych. Zakuo sześciu zestawów Patriot po korzystnych dla Polski cenach jest jednym z głównych warnuków negocjacji w sprawie umieszczenia u nas instalcji amerykańskiej tarczy rakietowej. Czy cena trzykrotnie wyższa niż dla Korei Pd jest tą korzystną? I co się dziwić że rozmowy w sprawie tarczy stoją w miejscu. Amerykanie traktują nas tak samo jak kiedyś Ruskie.

przyjaciel USA - śmiechu warte. A może nie śmiechu tylko ŚWIŃ - jedynej rzeczy która została dostarczona przez Amerykanów w ramach offsetu za F-16 ( jak ktoś nie wie to chodzi o zatruwającą środowisko przemysłową hodowlę świń na Mazurach wystawiona bez pozwoleń na budowę przez jedną z amerykańskich firm po wyrzuceniu ich z terenu USA za zdegradowanie tamtejszego ekosystemu na całkiem sporym obszarze)