Dodawanie komentarza

Do tematu: Czy znajdzie się,tak odważny

Komentarze do artykułu: Towarzysz Generał

POKAŻ WSZYSTKIE WĄTKI

Czy znajdzie się,tak odważny

~NSZ-towiec

2010-02-02 15:33:10

w Polsce?-Muzułmanie, pragnący żyć według prawa szariatu, mają opuścić Australię. Australijski rząd, analizując w środę problemy bezpieczeństwa, wskazał na islamskich radykałów jako czynnik zwiększający prawdopodobieństwo zamachów terrorystycznych. W dodatku, premier Kevin Rudd oburzył część australijskich muzułmanów mówiąc tego samego dnia, że popiera monitoring tamtejszych meczetów przez służby specjalne. „To imigranci, nie Australijczycy, muszą się dostosować. Przyjąć tutejsze zwyczaje, albo stąd wyjechać. Take it, or leave it! – oświadczył Kevin Rudd.
   „Mam już dość tego ogólnonarodowego zamartwiania się, czy my przypadkiem nie uchybiamy innym lub ich kulturze. Od czasów ataku terrorystycznego na Bali zetknęliśmy się z wielkim przypływem uczuć patriotycznych u większości Australijczyków.
   Naszą kulturę od ponad dwustu lat w walce, poprzez próby, usiłowania i sukcesy, rozwijały miliony mężczyzn i kobiet poszukujących wolności. Mówimy przeważnie po angielsku. Nie po hiszpańsku, libańsku, arabsku, chińsku, japońsku, rosyjsku czy w jakichś innych językach. Dlatego jeśli ktoś pragnie stać się cząstką australijskiej społeczności, niech uczy się naszego języka. Większość Australijczyków wierzy w Boga. To fakt, a nie skutek jakiejś politycznej presji chrześcijańskiej prawicy, bo przecież nikt inny, lecz właśnie chrześcijanie, opierając się na chrześcijańskich zasadach stworzyli podwaliny narodu, co zresztą jest przejrzyście udokumentowane.
   Toteż ściany szkół, w których uczą się nasze dzieci, są najwłaściwszym miejscem, żeby to zamanifestować.
   Wszystkim, którzy twierdzą, że symbol Boga uraża ich uczucia, sugeruję, aby poszukali sobie jakiegoś innego miejsca zamieszkania, ponieważ Bóg pozostaje częścią naszej kultury. Akceptujemy odmienne przekonania religijne, nie pytając o powody, dla których zostały wybrane. W zamian jednak oczekujemy akceptacji naszej wiary, harmonijnego współistnienia z nami oraz pokojowego korzystania z przysługujących praw. To jest nasz kraj. Na naszej ziemi obowiązuje nasz styl życia.
   I każdy ma możliwość cieszenia się tym wszystkim. Natomiast tych wszystkich, którzy się uskarżają, jęczą, których skręca na widok naszej flagi, roty ślubowania, wiary chrześcijańskiej czy naszego stylu życia zachęcam do odważnego skorzystania z jeszcze jednej wielkiej australijskiej wolności: prawa do opuszczenia kraju. Nie jesteś tutaj szczęśliwy, to wyjedź.Nie zmuszaliśmy nikogo do przyjazdu. Przybyłeś z własnej woli. Wobec tego zaakceptuj kraj, w którym ty też zostałeś zaakceptowany” – powiedział australijski premier. Puenta i morał wynikający z powyżej prezentowanej wypowiedzi premiera Australii.Chciałbym by to samo co mówił premier Australii,powiedział Polski Premier,Prezydent i rodowity Polak za razem,wszystkim nacjom,gościom zamieszkującym Polskę i parchom bolszewickim oraz ich pomiotowi zaśmiecającym Polskę.Czy doczekamy się,kiedyś Rodacy tak odważnego Premiera,Prezydenta z polskim rodowodem,od iluś tam pokoleń?Czy Wy Forumowicze i szanowna Redakcja tego portalu mogłaby wskazać polskiego męża stanu, który mógłby to samo powiedzieć, i który odważyłby się to samo powiedzieć w Polsce do bezczelnych parcho bolszewickich przybyszów zza Donu,przybłędów z i za armią sowiecką oraz ich pomiotowi takim np.Wolskim,Stoltzmanom,Kiszczakom,Żochowskim,Dikmanom vel Mazowieccy,etc, którzy nie tylko nie mieli i nie mają zamiaru przystosowywać się do polskiej tradycji, kultury, moralności, zwyczaju itd, itd, lecz z premedytacją czynią wszystko, żeby świadomych Polaków wyrugować z tej ziemi, a resztkę przekształcić w źródło taniej siły roboczej i taniego mięsa armatniego. Co do języka polskiego, to opanowali go wystarczająco dobrze, żeby, kiedy trzeba, udawać Polaków. Zachodzi obawa, że już nie mamy polskich mężów stanu.W Polsce parchy bolszewickie zza Donu przywleczone z taborami sowieckimi i ich pomiot,zbyt doskonale się, zasymilowali, mówią po polsku, piszą po polsku, zmienili swe rodowe tetełe-nazwiska na polskie i zamienili nawet “chałaty” na komże i biskupie ornaty…,tylko co w związku z tym, skoro kiedyś mordowali bezkarnie na dziś, w dalszym ciągu ośmieszają, ogłupiają,demoralizują i okradają Polskę i Polaków w każdy dostępny im sposób i za samym przyzwoleniem tychże,swoiste kuriozum!!!!
   Nawet gdyby dzisiaj jakimś cudem pojawił się, realny polski maż stanu,jak ten w Australii(jestem ciekaw czy on ten Australijczyk powie to samo parchom?jak myślicie Forumowicze,ja uważam,ze w tym wypadku zabraknie mu odwagi bo zaraz okrzykną go parchy anty coś tam) to ogłupiony, ośmieszony i okradziony Naród Polski nie będzie w stanie uwierzyć, że jest on faktycznym i zarazem prawdziwym mężem stanu lecz oszołomem anty coś tam,etc.…Ludzie!!! Dorośnijcie to słów, które wypowiadacie publicznie.Polacy w Polsce są na etapie próby otworzenia oczu, a nie otwartych uszu i racjonalnej i otwartej krytyki…O mój Drogi Boże, Ty pewnie zrobiłeś sobie drzemkę, kiedy ogłupili i zdemoralizowali moich Rodaków co aż za dobrze widać na forach portali.…
   
   

ODPOWIEDZ



Wydawca portalu HOTNEWS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści  zamieszczane przez użytkowników tejże strony. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.



Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę