Na którymś forum, czy w którymś komentarzu bez pomocy sondaży trafnie przewidziałem, że Panu Bronisławowi opadnie, a Panu Jarosławowi się podniesie, kiedy Pan Bronisław za podjudzeniem własnego sztabu wyborczego oskarżył w sądzie pana Jarosława, że kłamie głosząc, iż on Bronisław Komorowski jest za prywatyzacją w służbie zdrowia, a tym czasem On jest za czymś innym (tu publika od razu sobie dośpiewała, że za komercjalizacją i komunalizacją). A warto wiedzieć, że dla szeregowego Nowaka komercjalizacja i komunalizacja (słowo jakby z b. starego portfela) to taki sam syf jak prywatyzacja albo jeszcze znacznie gorszy. Sam uległem panice i zagłosowałem na Pana Jarosława. A skoro już zagłosowałem, to on teraz jest moim idolem i jemu pozwolę sobie udzielić paru rad na II turę, bo zawsze milej być po stronie zwycięzcy niż pokonanego. Uważam, że Pan Jarosław powinien na II turę poprawić hasło wyborcze: NAJWAŻNIEJSZA JEST POLSKA ! , bo np. mnie, a myślę, że także wielu innym wyborcom może kojarzyć z innym hasłem, a mianowicie: HEJ, KTO POLAK, NA BAGNETY ! na bardziej odpowiednie na II turę, np.: POLSKA I JEJ OBYWATELE SĄ NAJWAŻNIEJSI ! Dobrze byłoby też pomyśleć o hasłach dla konkurencji, np. ZAGŁOSUJ NA KANDYDATA PO, A PO SKOMUNALIZUJE CIĘ PRZEZ AKLAMACJĘ ! albo: POLSCY MASOCHIŚCI ZAGŁOSUJĄ NA KANDYDATA Z PO ! Uważam, że wielu komentatorów kieruje się wyłącznie emocjami i myśli niepolitycznie. Ja np. głosuję na Kaczyńskiego nie dlatego, że jest on postawnym brunetem, który robiłby dobre wrażenie na forum międzynarodowym (np. w USA ten element ma duże znaczenie), ani też nie dlatego, że kochają go wszyscy Polacy, bo zawsze i wszędzie gra fair play w polityce (w życiu prywatnym nikt nie może mu niczego zarzucić). Głosuję na niego dlatego, że ma akceptowalny dla mnie i dla dla szerokich polskich mas program społeczno – solidarnościowy, że ma dostatecznie silny charakter oraz niezbędne środki (silna partia), aby tego programu skutecznie bronić. Np. polska lewica, która moim zdaniem, w przeszłości była bardziej liberalna niż lewicowa, nawet jeśli założyć, że jej liberalność to już przeszłość ideologiczna, nie ma jeszcze, ani niezbędnych środków, ani ideologicznej determinacji. Jeden, raczej wyłamujący się z ogólnego tonu partii, Napieralski to za mało. Głosuję na Kaczyńskiego jeszcze bardziej dlatego, że mam bardzo poważne obawy, iż monopolizacja władzy premierowskiej i prezydenckiej w ręku partii liberalnej byłaby dla szarej masy obywatelskiej, do jakiej się zaliczam, szczególnie niebezpieczna (wcześniejszy monopol PIS-u nie wydawał mi się aż tak niebezpieczny). Mogliby nam drogą aklamacji zrobić takie reformy, że przyśniłby się nam ruski księżyc. Zwiastuny takich zamiarów mieliśmy już w ujawnionych publicznie rozmowach telefonicznych byłej posłanki Beaty Sawickiej z agentem Tomaszem. Nagrania były dostępne w Wikipedii. Czy nadal są ? – nie wiem. Ostatnio nie znalazłem. Tu na marginesie, pozwolę sobie zrobić uwagę, że może mimo woli, może niechcący, b. posłanka Sawicka ujawniła więcej, niż wszystkie sejmowe komisje śledcze razem wzięte. Dobrym zwiastunem może także być niedawny komunikat GUS, który ujawnił, że mimo tak wielkich osiągnięć – jak utrzymują nasze władze, także prywatyzacyjnych, w tym jak się okazuje nawet w służbie zdrowia, pozostajemy na trzecim miejscu w Europie pod względem skali społecznego ubóstwa (biedniejsi od nas są tylko Rumuni i Grecy). Czy zatem prywatyzacja, komercjalizacja i komunalizacja pomaga Polaka wyjść z ubóstwa, czy przeszkadza ? Odtrąbiane sukcesy gospodarcze i prywatyzacyjne w zestawieniu z ujawnionymi danymi GUS wskazują, że raczej przeszkadza. Na zakończenie, dla rozładowania atmosfery, anegdota z okresu gierkowskiego. Po wizytach Gierka w domach studenckich i w zakładzie karnym w jednym ze śląskich miast, odezwał się do niego zniesmaczony asystent: Dlaczego towarzyszu I Sekretarzu żalącym się na niskie stawki żywieniowe studentom, bo wynoszące 5- zł, obiecaliście dołożyć 3,- zł, a żalącym się na to samo i mającym takie same stawki więźniom obiecaliście dołożyć 10,- zł ? Bo towarzyszu asystencie należy myśleć politycznie, studentami to my już nigdy w życiu nie będziemy – odpowiedział Gierek. Ja tez już najprawdopodobniej, ani kapitalistą, ani liberałem nie będę dlatego zagłosuję na Kaczyńskiego.