dość już było tych pół środków gdy prezydent wetował grabieże platformy, media go za to obsamrowywała a gawiedź podchwytywała hasła z ekranu. Do nieczego to nie prowadziło, po za wzmocnieniem pozydji platfósów u zamnipulowanej młodzieży której wskazywano prezydenta jako wroga i niszczyciela dobrobytu budowanego przez herr Tuska. Może właśnie to że cała władza będzie w rękach pokemonów, i nie będą mieli na kogo zwalać swego nieudczanictwa sprawi że młodzi ludzi ich wreszcie przejżą, że wyjdą na ulicę i wezmą sprawę w swojej ręce, przecież gdzieś musi kończyć się zaślepienie i zauroczenie rzucone na naszą młodzież. Bądźmy szczerzy, w Polsce nic już nie zmieni się bez rewolucji, bez wyjścia ludzi na ulicę i pogonienia, do Niemieci i Izraela, na kopniach całej tej kliki, wybór Komorwskiego może do tego z czasem doprowadzić. I za to trzeba teraz trzymać kciuki.

kiedyś też tak myślałem, ale teraz patrząc na pracujących ze mną młodych ludzi wiem że nie dojdzie do zadnego zrywu wolnościowego. Nie wiem co się stało z młodymi Polakami, ale coś się stało. Kiedyś ludzie słuchali Radia Wolna Europa, kolportowali gazetki, zakazne książki, narażali się na więzienia, kolegia w najlepszym razie na utratę pracy i szykany ze strony komuszych władz, a jednak nie dawali się propagandzie, szukali rzetelnych informacji o tym co się dzieje zamiast oficjalnej papki, szukali prawdy.Dziś gdy nic za poszukiwania nie grozi, gdy mamy ogromny dostęp do różnego rodzaju informacji, gdy można porównać ze sobą podawane fakty ludzie nie chcą tego robic, kupują to co ładnie podane przz wsi24, profesjonalnie opakowane, pod sam nos. Dają sobą manipulować i śmieją się z tych którzy udowadniają im bez problemu że manipulacja ma miejsce. Tacy ludzie nie wyjdą na ulicę, nie będą walczyć o swoje, oni uwierzą w to co powim im wsi24 i się tym zadowolą.