Muzeum w takim miejscu,to rownierz zbozny cel.Wazne jest to ze dofinansowanie odbywa sie w sposob jawny,nie zakamuflowany.Otwarty!Oczywiscie kazdy ateista wolalby przeznaczyc te pieniadze na zupelnie inne cele.Nie musi sie to wszystkim podobac.Prawem opozycji jest krytykowac.Jesli np. wygraja nastepne wybory,to przeznacza takie pieniadze; no chociazby na wsparcie Trybuny,lub organizacje pedalow i lesbijek.

nowojorczyku
   Tu nie chodzi o politykę i opozycję czy nawet muzeum , który jest kamuflarzem gdyż z ustawy wynika , że Państwo nie może dofinanowywać Kościoła, ale muzea tak. Więc najpierw dowiedz się o co chodzi a później komentuj. Oczywiście , że to nic zdrożnego pod warunkiem , że Polska jest krajem mlekiem i miodem płynąca. A co Ty robisz w Stanach ? źle Ci było w Polsce ? A jeśli tu nie mieszkasz, nie egzystujesz - nie zabieraj głosu w kwestii dotyczącej Polaków którzy nie uciekli ale żyją tu i teraz w takich a nie innych realiach. Nie ma to też nic wspólnego z ateizmem, wręcz przeciwnie - z wiarą , z wiarą nie w budowle ale w Wszechobecnego Boga - nie w tabernakulum- Boga nie idzie zamknąć jak w klatce- tak się człowiekowi tylko wydaje.