Dodawanie komentarza

Do tematu: walka z sądami i urzedami

Komentarze do artykułu: Od ściany do ściany

POKAŻ WSZYSTKIE WĄTKI

walka z sądami i urzedami

~b. inspektor pracy

2007-03-22 17:40:19

Identyczna sytuacja spotkala mnie.W 2005 roku Glowny Inspektor Pracy rozwiazal ze mna stosunek pracy bez wypowiedzenia w trybie art.14 ust.3 ustawy o urzednikach panstwowych Pracowalem w Inspekcji Pracy kilkanascie lat jako urzednik mianowany i w 2004 roku uleglem wypadkowi na parkingu dzierzawionym przez urzad od wlasciciela budynku administracyjnego.Moja choroba w zwiazku z urazem i operacja kolana trwala 365 dni.Decyzja lekarza orzecznika przyznano mi swiadczenie rehabilitacyjne na 3 miesiace.Po - mimo iz nie chorowalem dluzej niz rok rozwiazano umowe.Okres rehabilitacji jako przyczyna-innej usprawiedliwionej nieobecnosci jest okresem podlegajacym ochronie stosunku pracy zgodnie ze znowelizowana ustawa oubezpieczeniach spolecznych od 8.02.2005r. oraz art.53kp.Odwolalem sie do Sadu Pracy w Siedlcach no i .sie zaczelo. Adwokat nie przychodzil na rozprawy sedzia sie zmienial ,utrudniano mi apelacje pomimo iz prawidlowo dokonalem wpisu sadowego.Sad Okregowy gdzie juz nie mialem adwokata oddalil apelacje pokretnie uzasadniajac wyrok w oparciu o orzeczenia nijak majace sie do mojej sprawy,a ponadto przez 8 miesiecy nie przyslal mi wyroku z uzasadnienim,pomimo w terminie zlozonego przeze mnie wniosku.Brak doreczenia mi wyroku od ktorego moglbym sie odwolac najpierw argumentowal ,iz akta sprawy sa u prezesa sadu i 'sluza za material na egzamin sedziowski wLublinie'a pozniej iz przeslano go moim2 obroncom.Gdy ostro zareagowal moj prawnik przyznali sie uchylili swoje wczesniejsze decyzje i za swoim posrednictwem przekazali moja skarge kasacyjna do Sadu Najwyzszego.Tak walcze z urzedem ale przede wszystkim z sadami juz prawie 2 lata.Chce tylko aby szanowano prawo i nie interpretowano go wedlug zapotrzebowania ukladow i kast spolecznych w czym uczestnicza coraz czesciej niestety sedziowie .Wspomne takze iz prowadze takze drugi spor prawny o uznanie wypadku za wypadek przy pracy.Tutaj argumenty pracodawcy ,a takze Sadow sa jeszcze bardziej nieprawdopodobne nie majace nic wspolnego z aktualnym orzecznictwem SN.Nie spodziewalem sie po tylu latach pracy jako inspektor pracy ,majac doswiadczenie w rozpatrywaniu setek skarg pracownikow ,iz tak moga dzialac sady i urzedy.Nie dziwie sie teraz ze krytyka tych instytucji jest tak mocna i mysle ze bedzie jeszcze wieksza jezeli podejscia do prawa nie zmienia.Skrywanie sie za immunitetami jest wygodne,ale od ludzi takiego'wymiaru'powinnismy oczekiwac ludzkiego zgodnego z prawem i sumieniem rozpatrywania spraw bez ulegania wplywom osob zainteresowanych rozstrzygnieciem.

ODPOWIEDZ



Wydawca portalu HOTNEWS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści  zamieszczane przez użytkowników tejże strony. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.



Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę