Dla mnie jest to płakanie w rękaw. Nie nazwę tego żałosnym, tylko dlatego, że jesteś kobietą i walczysz na swój, kobiecy sposób. Hej Panowie, mamy coś jeszcze w gaciach, czy tylko jesteśmy plotkującymi półbabami, skretyniałymi od prpagany. niby półinteligentami?
   Inteligencji niestety nie widać.

Ty, jak sądzę, masz całą inteligencję w gaciach.

Nie chciałem by tak to zabrzmiało. Nie lubię ulegać poczuciu bezsilności, trochę poleciałem za przypomnianym tutaj Markiem Nowakowskim.
   To są uroki takiego komunikowania. Gdybyśmy rozmawiali ze sobą poza internetem, na pewno dostrzegłbyś, że kpię też i z samego siebie aby nie popaść w malkontenctwo.
   Pozwolę sobie jeszcze raz na odrobinę szaleństwa i zakrzyknę: więcej powietrza !!!!!
   Może tylko wydawało mi się że słyszałem kiedyś trąbienie ze złotego rogu?
   :) :) :)