to niech o. Rydzyk założy po prostu dodatkową świecką stację prawiącą o polityce itp. A modlitwy niech lecą na osobnym kanale. Przykre jednak jest, że prawdę zwalcza nawet Kościół, ale może tak trzeba... Może dobry wizerunek w oczach współczesnego laika jest dla Kościoła ważniejszy niż mówienie prawdy o świecie... tej niewygodnej prawdy. Kościół tak bardzo chce ogarnąć wszystkich ludzi, że zaczyna powoli zaprzeczać sam sobie.
   Cokolwiek się jednak wydarzy, jako Katolik zastosuję się do decyzji Watykanu.

Wydaję mi się, że Watykanowi chodzi raz o mieszanie wiary z Polityką. Wg. mediów typu RM ktoś kto głosuje na inne partie niż prorodzinno-populistyczne nie zasługuje na miano katolika, a Chrześcijaństwo to religia tolerancji. Druga sprawa która razi Watykan (i nie tylko) to wyraźny antysemicki charakter mediów o. Rydzyka.
   Poza tym myślę, że ludzie kościoła wybrani na wysokie kościelne stanowiska powinny być dla wierzących większymi autorytetami niż kontrowersyjny ksiądz R...
   No chyba że ojciec jest już ważniejszy nawet od Papieża, a ja o tym nic nie wiem ;)
   Pozdrawiam.

Jeszcze raz powtórzę, że podobnym Tobie TVN powinno płacić odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu z uwagi na zaburzenia świadomości i ograniczenie pola percepcji. Jesteś jednym z ogłupiałego stada, powielającego bezmyślnie medialne duraczenie...memy.
   Sięgaj do zródeł zanim zaczniesz znowu bredzić.

Proszę mi powiedzieć co konkretnie jest brednią w mojej wypowiedzi (p.s. nie mam TVNu, a moje poglądy wychodzą jedynie ode mnie. Nie moja wina, że są rozsądne i wielu rozsądnych ludzi ma podobne...). Tak więc powtarzam pytanie, co konkretnie jest brednią w mojej wypowiedzi i proszę o uargumentowanie. Brak reakcji znaczy dla mnie tyle co niemożnosć obalenia mojej tezy, a tym samym przyjęcie jej jako słusznej.
   Pozdrawiam

Wszystko jest brednią. Proszę o głębsze uzasadnienie, choć dwuch z kilku wygłoszonych tu banałów.Zacytuję Twoją wypowiedz z innego komentarza : ,,NIe można mówić o czymś, o czym nie ma się pojęcia,,
   

jednego tylko nie rozumię. Co to znaczy ,,zastosuję się do decyzji Watykanu.,, ?... nie będziesz poszukiwał prawdy?

dziękuję

Rozumiem, że miało być ,,pisze się,, :)

Zarówno pisze jak i mówi ;)
   Pozdrawiam

Widzę, że jesteś jednak życzliwą, uprzejmą i wnikliwą osobą, skąd więc tak lekceważący stosunek do problemu RM? :)

Sory Furman. Nie było Twojego postu kiedy pisałem. Milknę.