Dodawanie komentarza

Do tematu: Panie Adamie!

Komentarze do artykułu: Chocholi taniec for ever

POKAŻ WSZYSTKIE WĄTKI

Panie Adamie!

~ROSOMAK_Navy SEAL

2006-09-09 02:48:38

Fakt jest faktem,moje posty są blokowane,faktem jest cenzura tego portalu.Zydostwo ma dłuuuuuugie macki.Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ

No cóż, pozostaje nam

~.........

2006-09-09 03:32:57

się tylko z tego cieszyć. Te teksty formą przypominały zwierzenia pacjenta tuż po zarzyciu zbyt wielkiej dawki leków psychotropowych. Muszę przyznać że podziwiam ludzi którzy byli w stanie przebrnąć przez te chaotyczne i nie składne wynurzenia do końca. Zazwyczaj odpadałem gdzieś w połowie. W tym wypadku jakość wypowiedzi skutecznie zabijała całą treść. Bo nie przeczę że rację pan miał o ile dało się skupić na niej w tym bełkocie, ale z nikim poważnym czymś takim nie da się argumetnować. Przepraszam za szczerość. Dawno już miałem ochotę to napisać. Język furiatów być może przemawia do innych takich samych, ale ludzi spokojnych po prostu mierzi i zniechęca do czytania.

ODPOWIEDZ

Lewacki wielokropku!

~ROSOMAK_Navy SEAL

2006-09-09 03:52:04

Ty lewacka swołoczy wykształceniem do pięt nie dorastasz ,wiedzą historyczną także.Prawdopodobnie jesteś leackim śmieciem lub ich pomiote.To tyle o tobie.

ODPOWIEDZ

W tym wypadku Żydzi mają

~H

2006-09-09 03:58:56

przewagę nad Rosomakiem,bynajmniej posługują się bardziej cywilizowanym językiem.Nie zaprzeczam w pańską wiedzę panie Rospmak,ale ta wypowiedz do powyższego forumowicza jest poniżej pasa.Podpisuję się po części pod jego postem wobec pana.

ODPOWIEDZ

do Rosomaka

~nomad

2006-09-09 05:14:49

Nie odpowiadaj na ich komentarze nie ma sensu... Nie mają się o co przyczepić, im bardziej odpowiadają komentarze na czołowych portalach w formie kilku zdań, najczęściej z błędami nie tylko ortograficznymi. Co do blokad to mogę potwierdzić moje posty też nie ukazywały się. Nie rozumiem jak można popierać a zarazem obrażać, czyżby nowa strategia tej nagonki? Tak to już jest jeden Cię poprze, a drugi przyrówna do gówna. Cieszę się, że jest taki ktoś jak Pan Rosomak i nie przeszkadza mi jego sposób pisania. Owszem pisze chaotycznie lecz wielkich problemów z czytaniem tego nie mam i nie powoduje to niechęci, a tym bardziej bezczelnego zwracania uwagi i porównywania.
   Ps. Nie jestem frustratem.

ODPOWIEDZ

myślę że samo porównanie

~.........

2006-09-09 05:23:00

wypowiedzi wybitnie świadczy o tym, kto jakie posiada wykształcenie. Zazwyczaj ten, kto je ma nie musi o tym nikogo przekonywać, a ci, co czują się gorsi z powodu braków w nim za wszelką cenę starają się zakrzyczeć innych swoją wiedzą. Moje może nie jest najwyższe, ale wystarczyłoby w Królewskich Siłach Zbrojnych Wielkiej Brytanii dosłużyć się stopnia kapitana. Co prawda tylko w piechocie, ale nie sprawia to bym czuł sie gorszy od, przyznajmy to szczerze, nieco wyśmiewanej w UK z powodów z pewnością panu znanych, US_Navy. O swoich poglądach nie zamierzam nikogo przekonywać, ale jeżeli chce pan podyskutować zapraszam na strony Polskiej Wspólnoty Narodowej(od paru miesięcy SN - PWN), której to organizacji należę praktycznie od pierwszych dni po moim powrocie do kraju. O pana bufonadzie świadczy min fakt, że nawet nie zauważył pan ze na tym forum, co najmniej kilka osób podpisuje się wielokropkami i każda z nich pisze w nieco innym stylu a także wygłasza inne, sprzeczne ze sobą poglądy. No, ale cóż, żeby to zauważyć trzeba czytać to, co piszą inni a nie żyć w zadufaniu własnej i nie powtarzalnej doskonałości, tak cechującej maluczkich. Ponieważ uważam, że ta strona nie służy temu by sobie ubliżać, bo od tego są bazary i piwiarnie gdzie chyba pan właśnie szlifował swoją ogładę towarzyską (na pewno nie jest pan oficerem, to jest dla mnie po prostu oczywiste), więc niniejszą odpowiedzią kończę rozmowę z panem. Gdzie mnie znaleźć pan wie. Wystarczy ze spyta pan o Williama.

ODPOWIEDZ

Poglądy mamy podobne

~William

2006-09-09 06:44:06

I zresztą przyznałem Panu rację w tym co Pan pisze, a skrytykowałem tylko styl, zresztą zrobiłem to już wcześniej i jeszcze ktoś tez poruszył ten temat, więc nie jestem odosobniony w swych odczuciu. Niestety, ale taka, przepraszam za wyrażenie, prostacka forma sprawia że większość odbiorców delikatnie mówiąc czuje niechęć już po pierwszym zdaniu i nie interesuje jej treść. To jest jak strzelanie sobie samobójca bo, o ile ludzie zdeklarowani po którejś ze stron, powiedzmy że przymknął oko na pewne sprawy o tyle przeciwnicy bezlitośnie wykorzystają i zdyskredytują, ośmieszą w oczach ludzi którzy powinni się o wielu sprawach wreszcie dowiedzieć. Jak pisałem czytało mi się Pana bardzo ciężko, ale nawet nie wie Pan ile razy chciało mi się krzyknąć – Człowieku! Masz taką cholerną rację, ale nie tak, nie tak to trzeba mówić by ludzie Cię słuchali! – a później już dawałem sobie na spokój. Szczególnie dobijały mnie listy do kancelarii premiera czy innych polityków. Przecież tam maile odbierają jacyś sekretarze, bądź sekretarki, młodzi ludzie, po studiach. Nie trzeba wielkiej wyobraźni by domyśleć się co zrobią z tak, nieparlamentarną wiadomością. Czy odważą się zawrócić głowę szefowi? Zawsze to powtarzałem i staram to tłumaczyć. Nawet jeżeli dławi cię gniew bądź dla swoich wrogów uprzejmy. Nic ich bardziej nie złość a i ludzie to docenią i inaczej z tobą rozmawiać będą. Wiele ruchów strikto narodowościowych jest bardzo źle kojarzonych właśnie przez pryzmat nietolerancji, faszyzmu itd. Przykładem jest chociażby Narodowe Odrodzenie Polski nazywane przez lewicowców neofaszystami. Nie trzeba wiele by obalić ten mit, ale jednak jeżeli spyta się Pan ludzi na ulicach to powielą opinię którą wyrobili temu ruchowi lewacy. Podobnie jest z Młodzieżą Wszechpolską. By zdobyć poparcie i głosy społeczeństwa nie można promować takich wzorców jakie są nam zarzucane. Trzeba pokazywać wizerunek który przemówi do wszystkich. Albo zawsze będziemy w mniejszości. Sfrustrowani tym ze tak mało chce nas słuchać a tak wielu sprzedaje się papce medialnej. Przepraszam za mój poprzedni tekst, nie traktowałem Pana jak wroga, cóż tu dużo mówić trochę mnie pan zdenerwował tym lewakiem.
   Co do mego wykształcenia to jest ono jednak niższe niż Pana. Skończyłem University of Central Lancashire w Preston (skąd pochodzę i gdzie do dziś jest bardzo duże skupisko Polaków którzy zdecydowali się nie wracać po skończeniu wojny). Pod ogniem zdarzyło mi się być nie raz, i to we własnym kraju bo prawie całe lata osiemdziesiąte stacjonowałem w Irlandii Pn. No ale to już inna historia.

ODPOWIEDZ

Williamie!

~ROSOMAK_Navy SEAL

2006-09-10 05:04:15

Czy zetknąłeś się,w wojsku z nazwiskiem Barclay???To nazwisko brata mej Mamy,który był w Armi Andersa,a po wojnie w Siłach Królewskich.Stacjonował na Malajach i Honkongu.Zginął w katastrofie na lotnisku w Bengazi-1962r podczas inspekcji wojsk.Mam zdjęcia jak uczestniczy w poczcie sztandarowym Sił Królewskich podczas koronacji Królowej Elżbiety II.Chodzi mi i Jego dwu synów z którymi od śmierci Wuja utraciliśmy kontakt,ponieważ Jego żona była rodowitą angielką.Mieli na imie Czars jak Wuj i William,pierwszy jest w moim wieku 56 drugi młodszy.Obaj podobno służyli w armii i mieszkali w Londynie.My teraz prowadzimy sprawę spadkową w Londynie po inne cioci/sprzedaż domu/,próbowałem ich odnależć przez Red Cross,lecz się,nie udało.

ODPOWIEDZ



Wydawca portalu HOTNEWS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści  zamieszczane przez użytkowników tejże strony. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.



Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę