Dodawanie komentarza

Do tematu: jak zwykle usmany zniszczyły

Komentarze do artykułu: Frywolni Jankesi

POKAŻ WSZYSTKIE WĄTKI

jak zwykle usmany zniszczyły

~,,,

2006-10-30 13:18:08

coś... tym razem nasze śledztwo, które miało doprowadzić do ujęcia grubych ryb polskiego narkobiznesu oraz agentów WSI wyprowadzających kase FOZZ-u !
   
   usmany to mistrzowie zniszczenia... nie bez przyczyny wiekszość filmów z usa to filmy o zabijaniu, wybuchach, końcu świata, broni i wojnach... ciekawe kiedy coś naprawią...?

ODPOWIEDZ

Prawda o PiS!!!!

~jon2

2006-10-30 14:04:37

W Pisie jest kilka frakcji. Najbardziej wpływowa, choć najmniejsza liczbowo, to grupa posłów ze starego PC, weteranów ulicznych walk przeciw Wałęsie z początku lat 90. Uczestniczyli oni z aprobatą - jako środowisko - przy Okrągłym Stole, reprezentują poglądy laicko-konserwatywne, historycznie – piłsudczykowskie, z socjalistycznym akcentem w spojrzeniu na gospodarkę. Taki przedwojenny PPS, sanacyjny, owszem – patriotyczny, uprawiający kult wodza i zaciekle bijący bolszewików. Obyczajowo mało chrześcijański. Co to ani postów nie uznaje, ani nierozerwalności sakramentalnego małżeństwa, ani wychowania w duchu katolicko-narodowym.
   
   
   
   Obok nich funkcjonuje frakcja katolików, często tradycjonalnych, na czele z marszałkiem Jurkiem. Ci z kolei wstydzą się laickich postaw swoich kolegów z PC. Sami są za pełną obroną życia poczętego i wartościami katolickimi w polityce. I choć jest ich w PIS ilościowo może i więcej, to poza marszałkiem sejmu nie sprawują ważniejszych funkcji i nie mają poważniejszego wpływu na decyzje władz PIS. Nasza inicjatywa o zapisie w Konstytucji obrony życia od momentu poczęcia wprawiła ich w zakłopotanie. No bo w sumieniu popierają, ale wbrew stanowisku władz swojej partii. Władze wprawdzie tolerują te „katolickie odchyły”, wszak dotyczą one większości posłów, ale nie pozwalają na ich skuteczną konkretyzację. Słowem: władze pozwalają frakcji katolickiej (dawnej ZChNowskiej) na publiczne przyznawanie się do poglądów katolickich, ale nie pozwalają, by one były skutecznie realizowane. Mówić można, owszem, jest to nawet korzystne dla pozyskania katolickiego elektoratu, ale głosować w dyscyplinie już niekoniecznie. Pan Jurek wił się na konferencji pytany przez dziennikarzy, jak to jest, że minister Gosiewski powiedział, że PIS nie popiera tej poprawki „za życiem” zgłoszonej przez LPR. Tłumaczył to nieporozumieniem. Ale piątkowe głosowanie pokazało: 20 posłów z PIS nieobecnych na sali, 46 przeciw przejściu do drugiego czytania, czyli za powołaniem komisji i odwlekaniem sprawy. No i za zgłaszaniem poprawek. PO może teraz tzw. wyjątki w dopuszczanej aborcji wpisać do projektu Konstytucji. To byłoby gorzej, niż jest obecnie.
   
   
   
   Ja ujawniłem ten dysonans w Pisie w piątek na blogu. I dostałem solidne baty od Jurka w Naszym Dzienniku. Aż siedem razy trąca moje nazwisko: „Coś tak nieuczciwego”, „Pan Wierzejski dokonał kompletnej dezinterpretacji”, „Wierzejski oskarżył”, „To chuligaństwo polityczne przekraczające nawet dotychczasowe wyczyny posła Wierzejskiego”, „obowiązek reakcji na działalność pana Wierzejskiego”, „działalność w stylu posła Wierzejskiego”, „atak Wierzejskiego był tak groteskowy”, „jak poseł Wierzejski chce pozyskać posłów PO, jeśli atakuje” itp. Chyba pan marszałek musiał się nieźle sfrustrować swoją niemocą w Pisie? A i wstyd mu, że te pokrętne jego tłumaczenia słów Gosiewskiego, że niby to było nieporozumienie, to klasyczna lipa. Podwójna frustracja. No i stąd ten atak i agresja. A każdy może przeczytać moje poprzednie teksty z bloga. Czy były w istocie chuligańskie?
   
   
   
   Dziś miałem (wspólnie z Romanem) spotkanie z wyborcami na Woli i na Ochocie. Przyszło wielu dyrektorów szkół, nauczycieli i młodzieży. Jestem zbudowany ich postawą i poparciem, jakiego entuzjastycznie udzielili programowi edukacyjnemu LPR. PIS nie ma co liczyć w Warszawie na zwycięstwo. Ostatnie cztery lata ich nieudolnych rządów w Ratuszu i … ludzie mają dosyć obietnic bez pokrycia.
   
   Wojciech Wierzejski

ODPOWIEDZ



Wydawca portalu HOTNEWS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści  zamieszczane przez użytkowników tejże strony. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.



Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę