Dodawanie komentarza

Do tematu: 3 WOJNA SWIATOWA

Komentarze do artykułu: Lustracja - tak

POKAŻ WSZYSTKIE WĄTKI

3 WOJNA SWIATOWA

~22.12.2012

2006-11-13 14:07:28

Na dniach???
   Usrael oraz jego marionetki kontra reszta swiata??
   Przeczytać koniecznie!!!
   
   Organizacja Kooperacji w Szanghaju czyli Shanghai Cooperation Organization
   (SCO) ma potencjał działania jako „Wschodnie NATO,” w którym dwoma oficjalnymi
   językami są chiński i rosyjski. Podobnie jak „North Atlantic Treaty
   Organization” (NATO) już od lat istnieje na mniejszą skalę „Collective
   Security Treaty Organization” (CSTO) Rosji Białorusi, Armenii, Kazachstanu i
   Tadżykistanu. CSTO i SCO planują wspólne wielkie manewry w przyszłym roku pod
   nazwą “Misja Pokojowa,” na terenach między rzeką Wołgą i Uralem, w obecności
   wszystkich prezydentów państw członkowskich, oraz prawdopodobnie obserwatorów
   z Iranu, Pakistanu i Indii, ale bez udziału obserwatorów z USA i NATO.
   Oficjalnie manewry te mają za zadanie usprawnić działania przeciwko
   „terrorystom i terrorystycznym organizacjom” a nie przeciwko NATO i USA.
   Jednocześnie szefowie sztabu państw członkowskich będą opracowywać koordynację
   ich sił na spotkaniu w mieście Urumaczi w Chinach. Plany te podano do
   wiadomości w Moskwie, 3go listopada, 2006, na 25 dni przed spotkaniem u
   szczytu NATO w Rydze, na Łotwie, jak wiemy byłej republice sowieckiej
   graniczącej z Rosją.
   
   Spotkanie w Rydze może zmienić NATO w „globalną organizację bezpieczeństwa”
   pod wodzą USA, jak tego chcieliby politycy w Waszyngtonie. W Rydze spodziewane
   są komunikaty dotyczące następnej ekspansji NATO na terenie Eur-Azji, czego
   naturalnie boi się Rosja, która podejrzewa, że przyjazne gesty USA w jej
   stronę nie są szczere. Pobożnym życzeniem Moskwy jest paraliż NATO z powodu
   zbytniej ekspansji oraz możliwość, że Francja i Niemcy nie będą chciały
   podporządkować się rozkazom Ameryki.
   
   Strach przed stworzeniem agresywnego NATO jako narzędzia USA motywuje
   rosyjskie i chińskie przygotowania do wyżej wspomnianych manewrów, wobec
   złamania obietnicy prezydenta Regana, że nie będzie ekspansji NATO na wschód,
   „nawet nie na jeden cal” jak to zapewniał wówczas sekretarz stanu James Baker,
   na krótko przed likwidacją Paktu Warszawskiego.
   
   Rosja obawia się wspólnej granicy z członkami NATO, którzy w sumie obecnie
   mają większe siły konwencjonalne niż ma Moskwa. „Dlaczego infrastruktura NATO
   coraz bardziej zbliża się do granic Rosji?” pyta minister obrony Rosji Sergej
   Iwanow. Po piętnastu latach nagromadzania się rozmaitych pretensji ze strony
   Rosji, Fedor Lukanow, redaktor pisma „Global Affairs” napisał, że obecnie
   politycy rosyjscy są „gotowi sięgać po broń jak słyszą słowo NATO.”
   
   Rosjanie podejrzewają że USA organizuje „łuk zagrożenia Rosji,” za pomocą
   państw bałtyckich, Polski, Ukrainy, Armenii i Gruzji, która jakoby dostaje
   broń z państw należących do NATO. Podczas niedawnego rosyjskiego skandalu
   szpiegowskiego w Gruzji, kongres w Waszyngtonie przydzielił fundusze, żeby
   wzmocnić siły Gruzji, do poziomu zgodnego z wymogami przyjęcia tego kraju do NATO.
   
   Powiększanie NATO niepokoi Rosję i Chiny, które podejrzewają agresywne plany
   USA przeciwko nim, w celu budowy amerykańskiego globalnego imperium. We
   wrześniu chiński Ludowy Dziennik wspomniał, że „udział i powiększanie sił
   wojsk NATO w Afganistanie, wykazuje na włącznie pacyfikacji Afganistanu do
   strategii globalizacji” i wyraził pogląd, że USA posługuje się siłami NATO w
   tym celu. Według tego dziennika spotkanie u szczytu NATO w Rydze przedstawi
   amerykańską globalną strategię kooperacji wojskowej z Japonią, Australią i
   Nową Zelandią, jak też Brazylią, Indiami, Południową Afryką i Południową Koreą.
   
   Minister obrony Rosji dał do zrozumienia, że fałszywy pretekstem jest
   twierdzenie o zagrożeniu USA lub Europy rakietami z Iranu i że silosy i
   wyrzutnie anty-rakietowych pocisków, są strategicznie wymierzone przeciwko
   Rosji i Chinom. USA ma plany umieszczania takich pocisków też w orbicie nad
   ziemią, ponieważ według niedawno zdymisjonowanego ministra obrony Donalda
   Rumsfeld’a, jakoby „Ameryce grozi atak podobny do ataku na Pearl Harbor, tym
   razem z przestrzeni kosmicznej.”
   
   Rosja buduje rakiety typu SS-27 (Topol-M) i typu Buława, które bardzo szybko
   wznoszą się, tylko w 130 sekundach, poza zasięg antyrakietowych pocisków
   wystrzeliwanych, na przykład, z Polski lub z Czech. Rosyjskie pociski t. zw.
   „interceptor killers” mają być w pogotowiu do niszczenia wyrzutni n.p. w
   Polsce i w Czechach, niedaleko granic Rosji.
   Według opinii analityków, Chiny prawdopodobnie będą czuły się zmuszone
   równoważyć przewagę USA, za pomocą broni nuklearnych umieszczonych w orbicie
   ziemskiej i indywidualnie wycelowanych w miasta amerykańskie.
   
   Obecnie Moskwa i Pekin są zmuszone do wielkiego wyścigu zbrojeń nuklearnych
   zainicjowanego przez USA, z powodu skreślenia rozbrojeniowych układów Start
   II, co według rosyjskiego ministra obrony Iwanowa ma „negatywny wpływ na
   strategiczną stabilizację, bezpieczeństwo regionalne i stosunki
   międzynarodowe.” Trzeba pamiętać, że Rosja jest jedynym państwem na świecie,
   które ma środki, żeby zniszczyć kompletnie USA w przeciągu 30 minut
   (naturalnie za cenę równie niszczącego odwetu).
   
   Niedawno Putin powiedział, że obecnie stosunki Rosji z Chinami są najlepsze w
   historii z powodu układu sił na świecie i globalnego rozwoju tak, że „z
   konieczności musimy zachować daleko idące porozumienie i jak najlepsze
   stosunki na przyszłość. Mamy wspólne potrzeby polityczne jak również ekonomiczne.”
   
   Ważnym krokiem w celu osłabiania wartości dolara i tym samym USA, jest decyzja
   Chin, żeby stopniowo pozbywać się rezerwy waluty w dolarach na rzecz kupna
   złota i wymiany na euro, co z kolei wzmocni wartość euro i może zmniejszyć
   zależność Francji i Niemiec od USA. Natomiast wspólne wielkie manewry
   sprzymierzonych sił Rosji i Chin, w 2007 roku, pod nazwą “Misja Pokojowa,” na
   terenach między rzeką Wołgą i Uralem, będą ważnym etapem w tworzeniu
   „wschodniego NATO” w oparciu o pierwszy w historii, bardzo bliski sojusz Rosji
   i Chin, zagrożonych wyścigiem zbrojeń nuklearnych i „unilateralną” polityką
   neokonserwatystów w Waszyngtonie
   

ODPOWIEDZ

usa-rael i us-many muszą

~:-)))

2006-11-13 14:33:03

kontynuować rozwalanie świata bo tak im naKAzuje święte prawo masonów z czaszki i kości...!
   swoją drogą tam jest zamknięte (zaczarowane-klątwa) koło i będą się tam zabijać chyba do końca świata...?!

ODPOWIEDZ

spoko już teraz Chiny mają

~okrągły stół

2006-11-13 14:37:33

możliwości finansowe by zniszczyć USA na planie finansowo-systemowym ! a kowboje myślały że są najpotężniejsze... nie skumały na czas że latający smok to potęga największa... ale co się dziwić skoro rząd USA to korporacje a jak wszyscy wiedzą korporacje to narkomani pieniężni... gdy tylko im ktoś zaszeleści kasą to sprzedadzą własny kraj co już zresztą zrobili... :-))

ODPOWIEDZ



Wydawca portalu HOTNEWS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści  zamieszczane przez użytkowników tejże strony. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.



Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę