o trzech dupkach z Clozeta,
   co latali do bandyty kukły USA
   jej gmerała Pinocheta
   To cenzorze ciut krócej, a gorzej
   
   Bardzo mnie ciekawi, co jest szalone:
   Stefek Burczymucha ma jakąś żonę?
   Nie wiecie, który? No, nie ten bury,
   jeno Niesiołowski... W przeszłości...
   p o n u r y.
   Ma on przeszłość ponurą do obrzydliwości,
   bo sypał w śledztwie współwinnych kolesi
   A dziś w srallamencie CHAM wśród obwiesi,
   trzeba by CHAMA za jaja PO wiesić
   
   Nie udało się wysadzić pomnika Lenina.
   Szansa powodzenia była zresztą - tycia.
   Służby specjalne sruuu !I wszystkich do...
   kicia.
   Warto, żeby tę prawdę poznali młodzi.
   To historyczna prawda, a taka nie szkodzi.
   Teraz Niesioł jest największym sejmowym...
   chammanem,
   bo odreagowuje na honorze plamę.
   
   I wątpię czy ma żonę? Bo takiej gnidy żona.
   to byłaby weszka lub idiotka skończona.
   
   O tym w Tele Tygodniu nic nie znajdziecie.
   Lecz jeśli chcecie, to się dowiecie.
   Wystarczy kliknąć nocą albo we dnie
   w internecie... No, co? A Wikipedię
   
   ISTOTNE UZUPEŁNIENIE
   
   Zwróćcie uwagę na to w Wikipedii,
   że mówię prawdę jest dowód pośredni.
   Komentator nie kłamie, jak dziś różne
   kpy:
   Niesioł dostał lat siedem,
   a odsiedział - trzy!
   Kończę, bo nie chcę was tym dłużej
   męczyć:
   Cóż, za współpracę służby umiały
   się... odwdzięczyć!!
   
   Komentator w uzupełnieniu
   20:29
   Kultura była uprzejma z prędkością światła publikację uzupełnienia potwierdzić:
   ~Komentator w uzupełnieniu, 29.07.2008 20:29
   
   O KICE
   
   Stu obywateli ma Krycha zdrobniale Kika,
   więc życie seksualne ma sielskie,
   na naszym Osiedlu koło śmietnika Kikę bzyka:
   s r o ł e c z e ń s t w o o b y s r a t e l s k i e ?
   Uwaga od autorska końcowa: Powyższa fraszka jest ostatnią z serii fraszek polityczno-erotycznych, ponumerowanych i przeplatających pozostałe fraszki erotyczne o dziewczynach noszących określone imiona. Jak zorientowaliście się jest ich jedenaście. Są zatem, jak niegdysiejsza najlepsza jak dotąd w historii naszego piłkarstwa, niezapomniana Jedenastka Kazimierza Górskiego
   
   O NAGRODZIE NOBLA
   
   W popcurvturze sraposralizmu,
   można powiedzieć śmiało,
   wszystko się już sQurviło...
   O, pardon... sprostytuowało...
    Kiedy jest polityczny problem ,
   zamiast do kibla, zamyka się go
    noblem...
   
   Ale co mi tam jakieś Wisławy i noble skoble... A tak swoją drogą wolę niepokornego Żyda i nie noblistę, za to znakomitego felietonistę Jerzego Urbana
    Poza tym, to we mnie jest seks... o kierunku na szczęście strong heteroseksualnym, a nie napędowo roverovym, obrzydliwie osratnio się panoszącym o domagającym się curviozalnych przywilejuf Uf... ulzyłem sobie Fuj...
   Jacek placek, z innego archiwalnego pliku