Dodawanie komentarza

Do tematu: Kak niet tak, eto srak @

Komentarze do artykułu: Powiedz NIE cenzurze w internecie!

POKAŻ WSZYSTKIE WĄTKI

Kak niet tak, eto srak @

~Jacek placek

2011-10-03 05:09:44

Siała baba mak
   Nie wiedziała jak ?
   Nie wiedział też
   Qurva dziad @
   A z Qurwturą tak
   
   DOPUENTOWANIE
   
   Jacek placek olewa srolityków
   w PO rtkach wiszące dawno pały
   Sprawy bezprawia wobec Olewika,
   czy także sprawy generała Papały.
   W wiosze Qurvturę bije po dupie,
   prawo do bezprawia bez kary w kupie
   wszystko do kupy i do dupy złupie
   
   Tymczasem w PRL, na UJ w moich latach studenckich, wśród studentak leserek i takiż studentów, krążyła Bajka o ówczesnym przewodniczącym Rady Państwa Aleksandrze Zawadzkim i ona głosiła
   
   Trzymajcie się feeest ZA... WACKI !
   
   Sialala... zabawa trwaaa... starej Sipie w PiSdzie gra na bis i na sto dwa
   Powiedz NIE cenzurze w internecie !
   Jacek placek chwilowo kończy i dla własnego bezpieczeństwa przed ABW, UB i BORem ?, spieprza w maskującej opończy, przed ich psem gończym... lasem... borem... heen ! Jak Salomei srebrny sen ? Przestawiony nieco słownie dosłowny tytuł dramatu, autor Juliusz Słowacki. Za to, za sutą zapłatą agenci ABW, UB i BORu ? Z wysiłku łapią się w PO rtkach za wiszące wacki @
   
   

ODPOWIEDZ

Docipisek dla lesbijek żmijek

~Jacek placek

2011-10-03 05:27:00

A o w demosracji zbrodni bez kary
   nie wiedział Polakożerca Dostojewski
   Za to w Atenach wiedział filozof Platon
   i na wieki wieków ! chwała mu za to !
   Platon nie platonicznie kochał samców,
   z odchylonej od normy przyczyny,
   ale w ocenie demosracji on bez winy.
   
   Jacek placek bandyta heteroseksualny nachalny, który rżnie baby, jak leci w ramach popQurvtury @
   

ODPOWIEDZ

Na początek tanie pranie !

~Jacek placek

2011-10-03 07:00:45

Was w wiosze drogie dranie @
   
   Nowak: Kaczyński nie buduje partii, tylko sektę polityczną
   
   Femme fatale, nie divoto
   Oto, dla was motto idiotto:
   
   Jak Jackowi w Togo tego
   nie puścicie
   ma placet, by kozikiem
   zaciukać was w końcu
   w życie...
   Was wlanych po okowicie
   i przy waszej o... kobicie...
   Albo niech was na końiec dogoni
   Wielki mafiozo Silvio Berluscioni...
   A tjepier w wiosze o kurvturze
   czyli Rzecz o wisielca sznurze @
   Cała w wiosze popcurvtura,
   to od Afryki do USA Ameryki
   kpina z Baracka Obamy Murzyna
   Poza tym to całobrzuszna przepuklina
   zaś mówiąc inaczej EURO RUPTURA @
   
   Jarosław Kaczyński nie buduje dzisiaj partii, ale sektę polityczną i potrzebuje do tej nowej formy organizacji partyjnej gigantycznych emocji i ideologii. W związku z tym na tragedii smoleńskiej buduje teraz nowe spoiwo, nowy mistycyzm. Elżbieta Jakubiak ze złamanym kręgosłupem przeszła na stronę wyznawców Jarosława Kaczyńskiego. Jeśli parlament zmieni i wprowadzi ustawę o parytetach, to prezydent ją zaakceptuje, powiedział w pierwszej części rozmowy dla Onet.pl Sławomir Nowak, przewodniczący Regionu Pomorskiego PO.
   
   Oj, ty Sławomirze Nowaku
   Nie o sławie, marz i mirze
   Sam wyglądasz,
    jak dupa zza krzaków
   Za to Jarek Kaczyński ,
   w wiosze z tajnej w łajnie listy
   buduje w sposób oczywisty
   sektę dla insektów jeno
   na pożytek bagienny
   oraz przez iloraz pociechę dupovą
   czarnym cmentarnym HIENOM +@
   Pomaga mu Strasek Dziwis ze Srakowa,
   gdzie błogo osławiony Lolek zbójował
   A z Dziwisza taki dziwis, aż się zdziwisz
   
   Nagle środka do prania,
   znana krypto+raksrama,
   sama się wpieprzyła na chama
   Syn pyta ojca: Ociec, mam ich prać
   Ojciec do mołojca: Naser Mater lać
   
   Jacek placek właśnie taką rupturę całobrzuszną posiada, do ajwaj giewału Qurva dziada, po pełnej inflacji operacji tętniaka na aorcie brzusznej bezdusznej

ODPOWIEDZ

WPROWADZENIE PROZĄ...

~Jacek placek

2011-10-03 10:15:25

Co PO PiS duje śmichem i grozą, a na kanjec filma cudzy a zacny wiersz satyrczny, zakończony rymowanym dociPiS kiem Jacka placka
   
   Jeśli idzie o wytłuszczonym drukiem wydrukowane już na wstępie resume artykułu. Nie wiem, jak to się fachowo po dziennikarsku nazywa, bo do dziennikarzy od zawsze miałem stosunek i uczucia ambiwalentne ?@
   Ceniłem ich za podanie faktu, oczywiście o ile był on prawdziwy ? Natomiast olewałem ich komentarze do owego faktu, nazywając ich pogardliwie PISMAKAMI @ lub KŁAPACZAMI @
   Od zawsze też wiedziałem, że są oni sługusami aktualnej władzy, jak+tako przez nią opłacanymi. Obecnie pozostaje to w pełni aktualme, a jedyną zmianą jest to, iż obecnie są sługusami określonych band partyjnych, których w sprzedanej wiosze mamy skouko ugodno ?@
   Jeśli zaś idzie o samą treść owego resume ? To skromnie pozwolę sobie zauważyć, że sekta polityczna czy raczej srajtyjna, to jak mówią Bracia Piwni, jeszcze małe piwo ?
   W porównaniu do ogromnej dębowej jego beki, jaką jest od 2000 lat SEKTA WATYKAŃSKA +@
   Jeśli idzie o Elkę Jakubiak, to pozwolę sobie zauważyć, że to nic nadzwyczajne, że przeszła ?, a jeśli chodzi o wspomniany kręgosłup, myślę z kolei, iż nie idzie o ideowy, bo takiego politycy w ogóle nie mają ?!
   A gdy już mają jego namiastkę, to ich jedyną ideologią, pozostaje załapać się do koryta, co najmniej do następnych wyborufff Uf ! Najlepiej na koszt wszystkich podatnikuuuf UF i durnych swoich wyborcufff Uf !
   W tym drugim przypadku, to bardzo dobrze, skoro SAM TEGO CHCIAŁEŚ GRZEGORZU DYNDAŁO !@
   Ewentualnie dochodzą jeszcze z reguły tajni sponsorzy ? Cuchnący ogromem brudnych pieniędzy, którym po ewentualnym dorwaniu się do żłobu, każdy z wygranych ŻŁOBUfff Ufff @ musi się obligatoryjnie ODWDZIĘCZYĆ !!!
   Na koniec, rzecz najsmaczniejsza wspomniany PARYTET ? Czyżby chodziło o te niepoliczone tony PARYTETU ZŁOTA zrabowanego z ówczesnego Narodowego Banku Polskiego + przez osratni rząd sranacyjnych tromta sratufff Uf ! Jeszcze przed pamiętnym wrześniem 1939 roku ? Kiedy to spieprzyli BOJA TERSKO, aż do samego Londynu, w który, wygodnie sobie gnili, aż do czssu, gdy osratni rezydent przyleciał, ale nie z PARYTETEM ?, a zaledwie z insygniami godłem, na którym był orzeł, ale w dodatku z KORONĄ na łbie
   A do dziś nie bardzo wiadomo, czy powróciły owe tony złota, czy też nadal utrzymują się z owego złota i żyją w dostatku POPŁUCZYNY po owym BOJA TERSKIM rządzie ? Nierządem na skraju obczyzny w krzakach nad Tamizą, aż do na łbie orła w kondonie siwizny oraz przez iloraz do powrotu rezymenda Ryśka Kaczorowskiego, nie wiadomo dlaczego ? Do oj ! cowizny.
   Na sczastej poleciał do Smoleńska, nie wiadomo po co ? I cholera Balcera, zabrała go na wieki, gumki od weków osmoloną od palącej się latającej trumny nocą
   Teraz RESUME komentującego.
   Od poronionych narodzin SEKTY WATYKAŃSKIEJ pławi się ona w klejnotach i złocie @!+
   Uwielbia na cześć swoich licznych bożkufff Uf ! Stawiać im POMNIKI Więc jeśliby owo ZŁOTO PARYTETOWE odnalazło się opacznym losu zrządzeniem, pozorny błąd w zapisie słowa opatrzność jest świadomie zamierzony, przyp. aut., mam propozycję, aby jednak przeznaczyć owo złoto na poniżej wskazany pomnik, przy czym tak na marginesie dodam, ze w zespole redakcyjnym rychło po odwilży październikowej 1956 r. Czasopismo PO PROSTU, w którym między innymi poczesną rolę odegrał skądinąd dobrze znany Jerzy Urban, zostało ZLIKWIDOWANE ! Za nadmierne reformatorstwo ?
   Niestety dziś w sprzedanej komu tylko chciał i miał w tym własny biznes wiosze, z wyłączeniem dóbr martwej ręki ? W których czarne klesze cmentarne hieny @ na cześc Lolka o ksywie Drugiej Polski demolka, nucą fałszując psalmy i japońskie sprośne śpiewki dla pewnej moherowej dziewki
   
   Pomnik Studenta
   Konstanty Ildefons Gałczyński
   
   przysłano: 6 lutego 2001
   opublikowano: 6 lutego 2001
   
   Na pocieszenie w trakcie sesji studentom polecam.
    pierwodruk: Po Prostu 1947 r. nr 2
   
   W mieście ***, prawda w oczy kole,
   pomnik studenta stoi na cokole,
   ze spiżu pomnik i ze spiżu cokół,
   ze spiżu także allegorie wokół
   
   Księgi, Pochodnie, Globusy i Sowy,
   wszystko artysta w kształt zaklął spiżowy,
   
   a potem zaklął potwornie. Punkt. Czyli
   za pomnik widać mu nie dopłacili.
   
   Lecz mniejsza o to. My pomnik pokażmy:
   Więc na cokole stoi młodzian straszny
   
   pod względem garderoby. Odzian letko,
   agrafką spina przewiewne paletko,
   
   a pod paletkiem, w miejscach dolno-tylnych
   nie rozwiązany ma problem tekstylny,
   
   lecz się uśmiecha i ręce go swędzą,
   jakby za chwilę miał dostać stypendium.
   
   A napis taki na pomniku świeci
   
   TEN POMNIK NARÓD WZNIÓSŁ
    DLA SWOICH DZIECI
   DROGICH STUDENTÓW,
   KTÓRZY Z RÓŻNYCH WZGLĘDÓW
   NIE UKOŃCZYLI STUDIÓW.
   
   I ja się tu wcale nie dziwię.
   Bo żywy student to jest kłopot dziki.
   A my, Polacy, my lubim pomniki.
   
   DociPiS ek, od Jacka placka
   
   A jeśli lebiega biega o pomniki,
   to Lolek ma w tym cudne wyniki !
   Może je wysadzi Niesioł entomolog
   Z pomnikiem Lenina się nie udało
   na UB narzeczoną i kolesi się sypało
   Zaś Niesioła, coś za gardło dziś dusi,
   żeby odreagować zdrady pokłady,
   coś w wiosze, by wysadzać go kusi ?
   Ale być trzeba Qurviozalnym idiotą,
   żeby martwy głaz wysadzać wtóry raz
   Lepiej prefesurze oblać już studenta...
   Bo kto mendą się rodzi, do zgonu menda
   która do dziś po srallamendzie się szwenda
   
   Nic ująć, a można dodać ! Ci, co odważyli się wsi wsiąść do latającej trumny, jaką są samoloty nazywane dumnie POLSKĄ FLOTĄ POWIETRZNĄ @? to byli żądni sławy kamikadze lubo nieświadomi niczego prostacy z zapadłej wiochy ?
   No to POLSKĄ FLOTE POWIETRZNĄ
   PO WIECZNE czasy macie
   Skumbrie w tomacie, skumbrie w tomacie...
   Fragmencik innego wierszyka K.I.Gałczyńskiego, o którym dzisiejsza hołota nawet nie słyszała, a jeśli już, to z komentarzem, że był poetą wysługujacym się komunistom!
   Jacek placek, póki co ? To tyle ! I nie pyta wcale za ile ? Choć ten Jacek nie jest byle jaki, tylko, jakby Nike z Samo... draki @

ODPOWIEDZ

W kręgu tragedii ludzkiej +

~Jacek placek

2011-10-04 01:01:08

O ZAMĘŚCIU i ROZEJŚCIU
   
   W sersralu Barwy szczęścia,
   nie doszło do zamęścia,
   póki co ? kawalera łajdaka,
   ale nie tak, jak Wajdy łajdaka
   Bo kawalera łajdaka,
   postraszyła przyszła teściowa,
   że Zuzia adoptowana znajda,
   może nie dziedziczyć majątku,,,
   Za to Wajda łajdak
   co mieszał w filmie Peerel,
   mezalians z Beatą Tyszkiewicz,
   wziął na małżeństwa z nią pal cel !
   Z tych Tyszkiewiczów dopiero,
   rychło rozwód wzięli z zerem zero
    No a 00, to dawny symbol łoter klozetu
   co jakoś takoś japańsko pasuje mnie tu ?
   
   Uwaga autora
   
   Tymczasem Jacek placek w legalnym i ocenzurowanym Głosie Nowej Huty nr 25/1277 z 19 do 25.06.1981 opublikował za skromne honorarium autorskie, nie należąc do Związku Literatów Polskich, nie znając osobiście redaktorów tego Czasopisma, dziś już nieistniejącego, bo poszło, jak wszystko pod młotek Balcera eunoma czy ekumena, wpierw w PGRach cholera !, a wspomniany autor, działając na zasadzie wolnego strzelca puścił fraszkę
   
   O POWYŻSZEJ ZUZI
   
   Raz do powyższej Zuzi
   rzekłem Daj tylko buzi.
   Ale Zuzia najchyżej
   dała wszystko poniżej !
   
   Zacytowałem z pamięci, bo w lamusie dokumentacji mojej tfuuu !, rczości mam bałagan i nie chce mi się szukać... Tym bardziej nie warto tego robić, że w sprzedanej kleszej wiosze, z wyłączeniem dóbr martwej ręki, zapewne nie ma porządnego archiwum ? Zatem zadem nawet, gdyby zacytowana fraszka, nie była w pełni zgodna z jej oryginałem z Glosu, to nie jest to do ustalenia, a poza tym ma to niewielkie znaczenie w obliczu poniżej zaistniałej po meczu żużlowym Śmierć kibica pod kołami radiowozu Zobacz, jak do tego doszło w zgnojonej do dna wiosze tej nie fraszki pod tytułem
   
   TRAGEDIA LUDZKA
   
   W wiosze, co Skrajem drogi
   sraństwem prawa do bezprawia
   Policję obejmuje nie prohibicja,
   tylko amnestia do bezprawia
   Może mordować drodze kibica +
   Potem nawet nie zapalona świca
   Przyjedzie Fuj !, bolista ryży Tusk,
   któremu żadza władzy zżarła mózg
   tak zbrodnię pokręci, a sąd zachamęci,
   że choć nie dacie mi wiary,
   wyjdzie, że to była wina... ofiary
   W puenta tragedii jest japańska
   taka sraka
   na obraz polucyjnej policji pały flaka
   Honoriusz Balzac napisał
   Komedię ludzką cykl powieści
   o rodzeniu się nieludzkiego we Francji
   srapisralizmu,
   A w ludzkiej wiosze pełnej elegancji,
   tragedia Człowieka w ich łbach się mieści
   
   
   Jacek placek prywatny agent węszący za prawdą HISTORYCZNĄ, wbrew bladze HISTERYCZNEJ @ wsiowej PROSRAGRANDY @
   
   WASZYM ZDANIEM (30) Dodaj komentarz
   POPiSzę tu komendarz,
   bo wiocha, to cmendarz +
   
   Twój wątek oczekuje na publikację.
   OK
   
   O, ajwaj giewałtu Qjurva się nie ukazało ?
   W Onetu klozecie vel sraczu na róno spłuku rurze
   Ale się ukaże , jeśli to wiedzieć chcecie ?
   wśród innych zdarzeń w Powiedz NIE cenzurze
   w internecie !
   
   Jacek placek prywatny agent węszący za prawdą HISTORYCZNĄ, wbrew bladze HISTERYCZNEJ @ wsiowej PROSRAGRANDY @
   Wątpię, czy opublikowali chocby tylko tę drugą wysyłkę, z namiarem na was ?
   Tu przypomina mi się jedna z Bajek pojebajek, których cała seria krążyła w latach 1957 o dalszych wśród braci i sióstr Wydziału Prawa UJ, podczas moich studiów
   
   Bajka o wątpieniu i nagniotku w zatłoczonym tramwaju
   
   WONT PIE rodolony bucu, z mojego nagniotka...

ODPOWIEDZ

Co to Qurva cenzory ?

~Jacek placek C.

2011-10-04 10:42:10

Lis jest dla was persona nie non grata ?
   Ten cham i prostak @ do Qurvy dziada @
   
   Jacek placek C. , grzecznie was pyta
   a dla Lisa Kinga Rusin dziwka nie kobita

ODPOWIEDZ

Co to Qurva dziady się dzieje

~Jacek placek

2011-10-04 11:21:20

A czym to Andrzej Waligórski wam podpadł
   Domniemywam, że wam może też dokooopał !
   
   Jacek placek o chwIlowej ksywie DOMNIEMYWACZ

ODPOWIEDZ

Menu na przednówku

~Jacek placek

2011-10-04 15:46:52

A rzecz cała dzieje się w środku lata w Wiosze, która Jackowi C., wraz z srajtyjnymi bandami koło DU hm ? Pieprznej zupy Jewki Wachowiczki, wieśniaczki rodem z Klęczan, którą Waldek Srawlak o ksywie NEPOTA, który pługa nie widział nawet koło płota, wieśniak z wiochy Model i sam nomen omen cwany MODEL wylizywał pod walącym się płotem, przed srallamendem na Wiejskiej lubo bardziej na Gnojnej @, a niegdyś Wsi wesołej, wsi spokojnej... cytat dla nie cytatych po reformach SZKODNICTWA @ Jan Kochanowski Pieśni
   Poza Waldkiem dla Większości Polek Polakuff i ich dzieci, rzadko trafia się pełna misa... Za to największe peerelowskie niedouki, tłuki i nieroby mają dość owsa i siana w głowie + w srallamencie, jak przystało na ŻŁOBUfff Uf ! pełne koryta i żłoby. Bo mają na to swoje hazardowe, grandowe, lobbystyczne, korupcyjne i inne CYRKU WYSRORCZEGO POPiSdane sPOsoby
   Przy czym Jacek C., ani przez oka mgnienie nie wierzy w DEMOSRACJĘ... SROLNOŚĆ SŁOWA ... SRAWIEDLIWOŚĆ DZIEJOWĄ i SRAWDĘ HISTORYCZNĄ kleconą przez HISTERYKUfff Fuuuj ! nieźle opłacanych przez kolejne RZĄDZĄCE NIERZĄDEM GRANDY BANDY @! A wszystko zussamen do kupy, z naszych podatków, a nie z tac probosczów i obfitych wolnych od podatku datkuf Uuuuf Fuuuj na te tace ! Wiedzą o tym biskupy, jak durnym wieśniakom ma być całkiem do du* zupy, z lebiody i pokrzyw na przednówku
   
   Jacek placek o przejściowej ksywie CHWOST
   A tak na marginesie
   
   Raz podskoczył spółkownik Chwostek
   i na wieki wieków pozbył się gwiozdek !
   
   Sonda na onecie:
   Czy zgadzasz się z zarzutami płk. Chwostka?
   tak - 69%,
   nie - 11%
   nie mam zdania 20%
   Mój Boże - a mówli ze homosowietikus to wymysł dziennikarzy.
   SJS

ODPOWIEDZ

Spam krypto+reksrama !

~Jacek placek

2011-10-04 20:26:52

co sama pcha się na CHAMA @
   Wiadomość ordynarna nachalna
   
   Wiadomość Oryginalna
   Od: Deutsche Bank - przesłane przez Pocztę o2 <info.dbpbc@list.db.com>
   Do: Reklama wysłana przez portal o2.pl <info@o2.pl>
   Data: 2 października 2011 1:37
   Temat: Ostatnia szansa na konto z limitem kredytowym! Tylko do 30.09!
   
   Szczegóły oferty na stronie www.db-pbc.pl
   Deutsche Bank PBC S.A. al. Armii Ludowej 26, 00-609 Warszawa
   Reklama rozesłana przez Grupa o2 sp. z o.o.z siedzibą w Warszawie, zgodnie z regulaminem korzystania z poczty elektronicznej na zlecenie:Deutsche Bank PBC S.A. z siedzibą w Warszawie przy al. Armii Ludowej 26, zarejestrowany w Sądzie Rejonowym dla miasta stołecznego Warszawy, XII Wydział Gospodarczy KRS pod numerem 0000022493, NIP 676-01-07-416, REGON 350526107, kapitał zakładowy 1 320 529 524 złotych PLN, opłacony w całości. Zarząd: Leszek Niemycki, Tomasz Kowalski, Piotr Gemra
   Chcesz wyłączyć reklamy w Twojej poczcie? Kliknij tutaj
   
   Nie mam zamiaru klikać ani tutaj,
   ani tam...
   po Ja Pańsku na ten drang nach Osten
   Deutsche Banku spam Ja Pan... SRAM @
   Sjegodnia w drang nach Osten postęp...
   Zamiast bombami i Tygrysami ją nieść
   albo kultur tragarzami jeszcze donieść
   No i pal Was is das ? Sześć. No i cześć !
   Poza tym bliższa mi ta Armia Ludowa,
   która z orłem bez korony, na furażerza
   jaką taką WOLNOŚĆ od Oki biła się...
   NASZĄ !
   Zaś Armia Krajowa za to o Zachodu...
   WASZĄ @
   No a potem Zachód zeżarł NASZĄ KASZĘ,
   i jeszcze zapił w Poczdamie srawę NASZĄ
   FLASZĄ !
   Zaś Rząd nierządu na uchodźstwie,
   z orłem w koronie i zagrabionymi tonami
   z NBP sranacyjnego parytetowego ZŁOTA,
   które w kondonie wywiozła owa HOŁOTA @
   chlała i żarła za złoto te kotlety z kapustą
   uchodziła z dup gazem, aż już było pusto ?
   Jeszcze od z dup tego gazu, o tym cicho szaaa,
   do dziś owa cuchnąca nad Londynem mgła...
   A jak generał Władzysław Sikorski z Rosją
   chciał się dogadać...
   to w Gibraltarze wykończyło się tego dziada !
   A w wiosze dziś ministrem Radosław Sikorski
   zaś jest gnojowisko, a Radek nie kopa w zadek
   tylko hańbi i plami Władysława godne nazwisko.
   Na szczęście mój znajomy gajowy Marucha
   Radka wyprowadzi do lasu w niedzielę po summie
   w łeb z dubeltówy mu wypali, bo Radek nic nie umie
   i Marusze się nie wywinie, zaś gajowy to zrobbi
   w obywatelskim społecznym CZYNIE,
   na tym zdrajcy i sQurvisynie
   Bo gajowy Marucha już od dziecka ma takie HOBBI
   Zwłaszcza, że Erika Steinba piegowata Niemra
   nie można wykluczyć, że jest ćwiekrą Pieti Gemra
   A do tego Deutsche Bank jest w Sądzie notowany !
   Na Krezusa... Rezusa i... św. Mamony rany
   
   Jacek placek wykorzystał kretyńską krypto+ reksramę z kretesem

ODPOWIEDZ

Co wy cenzory Qurva dziady

~Jacek placek

2011-10-05 03:41:16

bez Mariana Piłki nożnej przesady
   co się wam nie podoba ?
   Czyżby Jacka placka chudoba &#8203;?
   
   Przecie, kak chyba wiecie ? Lubo nie wiecie ?, że w waszym fajnie w łajnem cuchnącym sraczu pardon ! Sławojce vel klozecie @
   Poprzedni u was is das ? Kapusta głowa pusta i wlany Olo tremolo Kwas ambaras, komentarz miał liczbę porządkową kolejną 11, jak jedyna w dziejach Polski medalowa jej reprezentacja narodowa piłki nożnej, sławne Orły Kazimierza Górskiego, którego diagnoza na uzyskanie Victorii była tak prosta, jak kij od miotły Czarownic z Salem lubo z Łysej Góry,
   JEŚLI CHŁOPAKI CHCECIE WYGRAĆ ? TO MUSICIE STRZELIĆ O JEDNĄ BRAMKĘ WIĘCEJ NIŻ DRUŻYNA PRZECIWNA !
   To działo sie jeszcze w Drugiej Polsce Edwarda Gierka, zanim nieroby rok trwającymi po Ja pańsku Bolka Wałęsy to tu, to sram ! srajkuuuf Fuuuj @ płacowych, aż do octu i musztardy na półkach sklepowych
   Tymczasem dziś w sprzedanej kleszej wiosze, z wyłączeniem dóbr martwej ręki, osławiona drużyna ryżego nieroba pół Szwaba Tuska donnerwetter DRABA @ odnosi ekscesy w nabijaniu Deutsche Banku kiesy, a Jurka Buzka z powodu platfuska na leczenie do Buska goni, bo wiocha już w agonii i dogoni mafioso włoski dziwkarz Silve Berlusconi w sto koni Z ZIEMI WŁOSKIEJ DO POLSKI, to cytata dla nie cytatych i bab niecycatych z gimnu pałskogo, wbijanego dziś wiosze kibicom do łbuuuf Uf ! pałami policyjnymi, po meczu i po kądzieli, żebyś ta het ta, wiś ta, wiooo ! wiedzieli około oko w oko koło piątku, świątku i niedzieli przy wtórze na górze Deutsche Banku kapeli, jeszcze do tego wszystkiego we wtorek baby zapinają Jurkowi Buzkowi rozporek, a owe baby, to aby Aniela Merkel i Erika Steinbach, szwabska suka, co Ziemie Zachodnie i Pólnocne odzyska, a Jurek Buzek nic nie wyduka i nawet obu bab nie złapie za cycka @
   Jacek placek pyta i zastrzeli was z końskiego kopyta

ODPOWIEDZ

Ciut private z WATem

~Jacek placek

2011-10-06 00:19:43

A dyć w kwestii PRZYLEPIANIA czy PRZYCZEPIANIA ? nie będę się przyczepiać i niech każdy pozostanie przy swoim, podobnie, jak też przy własnych, a odmiennych poglądach najogólniej o nich mówiąc ! W Końcu czy prefesur histerii niejaki Tomasz Nałęcz przyczepia się czy [rzylepia ? Nie jest ważne. Niestety żenujące jest to, że jak gufffno do koszuli różnym srolitykom, którzy aktusralnie są na tak zwanym po angolsku TOPIE ! Nałęcz ty chłopie dupowłazie jełopie @
   Natomiast pewną jedność wykazuje nasz stosunek do spraw seksualno+erotycznych więc dla przypomnienia coś o czym chyba Cię w swoim czasie szczegółowo informowałem ? Więc tu tylko napomknę
    I tyle. Było, ale się zmyło.
   
   
   O LUCYNIE
   
   Lucyna wydawała się lodowata jak lód,
   aż Lolek z Wadowic uczynił jedyny cud.+
   Nazwisko na W. też miała, jak raz.
   Ale choć się wydało, że zimna, jak głaz.
   to kiedyś buchnęła z niej aż taka siła,
   że mnie nad rzeką Sołą omal nie zgwałciła.
   
   Uwaga od autorska: W zasadzie we fraszce powiedziano już prawie wsjo. Nu eto toże, jak Gorole z Zywca powiedają, to świnta prowda . Dodam touko, czto padłem ofiarą własnej naiwnej wiary o nieistniejących faktach, powiedzianych mi przez moich dawnych zacnych kolegufff Uf z Żywca.
   A poniżej sprawa odżyła w związku z obecnym do dziś mężem Lucyny Mietkiem M. o ile jeszcze żyje ? Bo ostatnie u nich odwiedziny miały miejsce chyba już ponad 10 lat temu.
   
   Odżyła zaś przy okazji znaleziska w Googlach poszukiwaczy, jakiegoś miejsce w Krakowie, w którym można się napić tanio, ale dobrego wina, z panoramą widoku na całe miasto, nie licząc kopców?
   
   Sprawa zaś odżyła w związku z przypadkowym odkryciem całego obszernego bloogu dyskusji związanej z pamiętną Probiernią win przy ul. Sławkowskiej Pod Szóstką
   Dyskusji nie będę Ci tu puszczał, bo to nie ja z dydskutantami dyskutowałem Dyskutowali między sobą różni inni. Ale Mietek i ja mamy własne wspomninie z owego zacnego lokaliku
   No a jak się sprawa MA CAŁA poniżej
   Z własnych przeżyć, zażytych w tym zacnym jednopokojowym lokaliku, z małą antresolą wspominam, jak z moim ówczesnym przyjacielem Mietkiem M. również wytrwale, ale także skutecznie studiującym Prawo na UJ, poszliśmy na wino prawdopodobnie na jego koszt, ponieważ był dofinansowywany co miesiąc, przez zacną a niezamężną starszą od niego siostrę z Bielska-Białej, skąd przyjechał, zabierając pewną koleżankę o imieniu Bogusia, córkę jakiegoś dyrektora administracyjnego, jednego ze szpitali lub klinik krakowskich. Bogusia była brunetką, o oczach dużych i czarnych, jak dwa węgielki i tymi oczyskami najwyraźniej napalała się na Mietka.
   Niestety, jak rychło się okazało z owym napalaniem nawet przesadziła.
   Bowiem po wypiciu zaledwie 2 może 4 lampek wina, podjęła wyraźną próbę rozebrania się na oczach nie tylko nas dwóch...
   W tej sytuacji, po uregulowaniu należności, nie dopuściwszy do skandalu obyczajowego, odprowadziliśmy, stawiającą bierny opór Bogusię do mieszkania jej rodziców, zapewne zacnych ?, a zamieszkałych na początku ul. Karmelickiej, w kamienicy tuż obok modnej wówczas kawiarni KOPCIUSZEK, doprowadziliśmy Bogusię pod drzwi mieszkania bezpiecznie, zadzwoniliśmy i... natychmiast zbiegliśmy po schodach, bo mogło się zrobić NIEBEZPIECZNIE ?@
   A poniżej już co innego ? znalezione w Googlach, podczas poszukiwania jakiejkolwiek informacji o krakowskiej Probierni win przy ul. Sławkowskiej 6 na 2 stronach haseł wywoławczych
   Wybierz i zachowaj swoje preferencje wyświetlania komentarzy. Kliknij Zachowaj, po ustawieniu zmian. zaloguj się lub zarejestruj aby dyskutować.
   Poniższy wykaz informacji został skrócony, bo bez sensu było zajmować miejsce gufno wartymi inforsracjami. Ograniczono go do dwóch najzabawniejszych, przy czym o wyborze drugiego zadecydował fakt tępoty dokonującego wybór, który nie ma pojęcia, co to takiego jest ta cała KLIMA ? I ratunku znikąd ni ma @!
   dobre!
   
   Gdzie w Krakowie można kupić czeskie piwo?
   napisane przez jara 2010-06-22
   Dodaj odpowiedź 0
   Zgłoś nadużycie Obserwuj pytanie 1
   punkty
   dobre!
   Gdzie nabić klimę w Krakowie
   napisane przez kosmo 2010-06-09
   Dodaj odpowiedź 0
   
   Uwaga dodatkowa
   Na Akademii Górniczo-Hutniczej, na której studiowali w tamtych latach przyszli inżynierowie, ale przez studentów innych wyższych uczelni, nazywani pogardliwie AGIECHAMAMI @ pośród wielu wydziałów istniał także Wydział Odlewnictwa, ksztłacący przyszłych magisrufff Uf ! Inzynierufff Uf ! Hutnictwa. Na tym Wydziale całkiem opacznie rozpoczął jesienią 1955 roku studirowanie z dwoma kolegami z Sobka nieżyjącym już niestety Staszkiem Chuderskim + i Rychem P., który na szczęście jeszcze żyje i do dziś jest druhem piszącego !
   Warto jezcze znać taki drobne dwa szczegóły:
   po pierwsze primo
   wybór tego Wydziału przez naszą Wielką Trójcę wziął się, że na ten Wydział notowany był niedobór kandysratufff Uf ! Co znacznie zwiększało szansę dosrania się na ten Wydział !
   Po wtóre secundo
   Zacny Zmarły + Staszek Chuderski, jako jedyny z naszej Trójcy znał jako tako zawiłości matematyki i był zacny do tego stopnia, że odpisaliśmy obaj od niego rozwiązania wszystkich trzech zadań na pisemnym egzaminie wstępnym, uzyskując ocenę wystarczającą do zwolnienia naszej Dwójcy z egzaminu ustnego i w konsekwencji gwarantującą przyjęcie na owo niepopularne Odlewnictwo, co z fizjologicznego punktu widzenia, jest całkowicie niezrozumiałe ?
   Staszek po pewnych perturbacjach ostatecznie został magistrem inżynierem tyle, że ceramiki hutniczej, a nad nami z Rychem Opatrzność czuwała na tyle, że po dwóch latach Odlewnictwo nas na nasze szczęście całkiem olałooo ! I W konsekwencji wytrwale studirując dalej ukończyliśmy niezbyt chwalebnie inne studia...
   Pozdrawiam Oboje Was ist das ?
   Jacek placek C.

ODPOWIEDZ

Uciekła ważna szczegóła,

~Jacek placek

2011-10-06 00:33:36

bo Jacek, to niezguła @
   
   Na koniec puenta będzie @
   W nią uwierzcie święcie +
   Klima niet klima ?
   A rachunku ni ma
   Ten inforsrator mówi,
   że gdy ktoś w potrzebie,
   to kłania się czeski film:
   NIKT NIC NIE WIE ?
   A tak jest dlaczego ??
   Młoda koleżanko i kolego !
   Dorzućmy coś do tego
   Niegdyś na podwórcu
   przy Probierni Pod Szóstką,
   był tak śmierdzący sracz,
   że szukać w maku korcu,
   drugiego tak cuchnącego @
   Tam na odrapaniej ścianie,
   jakiś studencina, może z...
   ODLEWNICTWA ?
   Kończąc odlewanie,
   wydrapał pazurem dwuwiersz,
   może to był przyszły wieszcz ?
   Ale nie był mistrzem ortografii.
   Więc wydrapał, jak potrafił
   Zacytuję w zapisie oryginalnym,
   ale talent studenciny chwalmy !
   
   NIERAZ, GDY MISZCZ JSZCZA ?
   UCZEŃ PŻEWYRZSZA MISZCZA
   
   Uwaga dla nie Górali
   W gwarze góralskiej słowo JSZCZA ?
   Oznacza czynność fizjologiczną oddawania moczu
   
   Jacek placek odlewnik, ale fizjologiczny

ODPOWIEDZ

Najcenniejsza szczegóła,

~Jacek placek

2011-10-06 01:06:28

jak ulał !
   wlany Olo Kwas,
   w sam raz...
   
   Otóż owa Probiernia, to był właściwie nieduży pokój z antresolką, na której był jeden stolik 4 osobowy, a na dole 4 stoliki 4 osobowe i kontuar, z wystawionymi butelkami win węgierskich i bułgarskich, za kontuarem stała sprzedawczyni PSS u i kupowało się u niej określone wino na lampki albo od razu całą butelkę. Obowiązywała samoobsługa, więc bezpieczniej dla wina, było zakupić od razu całą butelkę. Ale najcenniejsze był fakt, że srzedaż wina była po CENACH DETALICZNYCH, bez marży gastronomicznej, zaś jakość wina, jak w restauracjach kategorii I
   Wejście było w sieni kamienicy nr 6
   A było to w latach od 1957 i dalszych.
   Ciekawostka ! Zagwozdka.
   Kiedy Rosja wypuściła w kosmos sputnika, w probierni pojawił się on również, w postaci wina grzanego z korzeniami, zakupywanego w takich, jakby amforach aluminiowych, przypominających kształtem owego sputnika
   
   Jacek placek sklerotyk, w granicach należnych wiekowi

ODPOWIEDZ

Zmarł Zbigniew Zapasiewicz

~Jacek placek C.

2011-10-06 01:39:20

Aktor Jan Englert powiedział, że śmierć Zbigniewa Zapasiewicza oznacza odejście kogoś bardzo ważnego, nie tylko dla niego. To odejście pewnego symbolu... zaznaczył.
   
   Takich Wielkich nieodżałowanej Pamięci + Aktorów miala Komuna ?
   
   To słowo Komuna, tak często w sposób bezczelny nadużywane i całkowicie nieuprawnione w przypadku Peerelu, który przechodził trzy etapy, a więc był bardziej reformowalny od kapitalizmu, który skazany jest na okresowo powtarzające się recesje, kryzysy, bezrobocia, wyzysk itd. , natomiast Peerel, wg oceny Bułata Okudżawy, był najweselszym barakiem w obozie wschodnim !
   I tak faktycznie było ! No, chyba, że jakiś frustrat lub cała ich grupa. którzy uważali się za niedocenionych i próbowali rozrabiać i obalić, to się ich aresztowało i... tyle !
   To o wiele mniej, niż zbrodnia przeciw Narodowi w Chile, dokonana przez marionetkę Stanów Zjednoczonych Pinocheta, któremu niejaki Marek Jurek, z kolesiami Miśkiem Kamińskim i Tomusiem Wołkiem polecieli, by wręczyć święty obrazek, w podzięce za to, że uratował świętą demokrację ?
   No to się już nóż sam w kieszenie otwiera !
   I to w najbardziej niestosownej chwili utraty Wielkiego Aktora !
   i Człowieka !! Zbigniewa Zapasiewicza !!!
   
   Cześć Jego Pamięci !
   
   Wielcy Aktorzy, również Marek Walczewski + odchodzą do bliżej nie wyliczalnej nawet matematycznie Nieskończoności,
   a pozostali dawniej wybitni, jak Piotr Fronczewski czy Marek Konrad ?, obecnie prostytuują się w reklamach banków, które prawdopodobniej dobrze im płacą, bo mają z czego, rzucając swoim naiwnym klientom, jakiś ochłap odsetek za ich oszczędności, uzyskane za ciężką, a marnie opłacaną... robotę !
   Zaś zamiast Zbigniewa Zapasiewicza, mamy Gwiazdy ? typu Anny Muchy czy nomen omen ? bliźniaków Mroczków oraz sersrale typu Plebania, w której gra niejaka Katarzyna Łaniewska, która w swoim czasie czepiała się Tadeusza Łomnickiego, równie Wielkiego, co Zmarły Zbigniew Zapasiewicz Aktora, za niewłaściwą przynależność, jej zdaniem polityczną ? tego pierwszego.
   Oto, co się porobiło obecnie @
   
   Post scriptum
   
   A tak po prawdzie, to komunę ?. po raz pierwszy i osratni próbowali klechy wprowadzić na samym początku nielegalnej jeszcze i tępionej przez Cesarzy Imperium Rzymskiego Sekty Watykańskiej, w pierwotnie zakładanych gminach.
   Rychło jednak odeszli od tego, słusznie dumając, że im to nie tylko nie przynosi korzyści, ale jeszcze trzeba łożyć na niektórych nie dość zaradnych czy leniwych,członków komuny. Tak, jak o dwa tysiące lat później, solisraluchy domagaące się za swoje nieróbstwo podwyżek płacy i wymuszających je przez rok trwającymi to tu, to sram ? srajkami @
   Ot, taka sobie ciekawostka historycznie religioznawcza
   
   W głębokim smutku pogrążony
   Jacek placek C. , dopełniacz nagiej prawdy
   niewybaczalnie spóźniony w czasie
   Bądź pierwszy!
   Wyraź swoją opinię
   Komentowany artykuł: Opinie Polaków 99103

ODPOWIEDZ

Private z WATem dalej nalej

~Jacek placek

2011-10-06 10:42:22

O, lej ! O, kej ! Ojejej ! Wietrze histerii wiejże wiej !
   
   Miła Marynko,
   poniżej masz dwa przykładowe felietony polityczne Kogoś podpisującego się w Onecie ksywą Matka Kurka. Po ich przeczytaniu łatwo się zorientujesz, że ten Gość nie ma prawa pojawić się w oficjalnych mediach, rzygających obecną propagandą.
   Jeśli chciałabyś poczytać jego inne felietony, to wystarczy w Onecie, chyba masz go w swoim laptopie, a jak nie, to chyba można go znaleźć w Googlach w rubryce szukaj, wpisać Matka Kurka i pojawi się ich obszerny wykaz, poszerzony o komentarze czytających go internautów.
   W tym pliku już więcej nic nie ma, bo jak Ci już wcześniej napisałem nieopatrznie przedwcześnie wszystko skasowałem.
   Ale, jak poniższe przeczytasz, to się łatwo zorientujesz, że ów Władek Leśny już wcześniej ryzykował i szyfrował oraz raz po raz szafował swoim życiem, co musiało się zakończyć życiową wiekuistą klęską smoleńską.
   Zapal mu świeczkę w wawelskiej KATEDRZE @+
   Cześć Jewo martwej pamięci !
   Co, jako żywo mnie nie kręci...
   Oj, spada słupek rtęci !
   I to bardziej mnie mięci
   Nie przez przypadek
   Lechu, to Leśny Władek
   
   O tym jak partyzant Władek Leśny, pseudonim Kaczyński, na ucho wziął międzynarodowy konflikt.
   Matka Kurka pon., 11/24/2008 12:02
   nato Polityka, gospodarka, społeczeństwo Poslak Prezydent swiat UE
   To się nazywa nadawanie na tych samych falach, mentalna solidarność, albo jaki jeden taki drugi. Dżygit z partyzantem na bojowym szlaku. W pierwszym odruchu chciałem napisać krótką historyjkę, relacjonującą partyzancką przygodę Władysława Leśnego, pseudonim Lech Kaczyński i dżygita Gruzina. Ale mi przeszło, za wysoko postawiona poprzeczka, samemu Władysławowi Leśnemu w śmieszności nie podskoczę, a co dopiero mówić o przeskoczeniu. Jeśli nie satyrycznie, no to poważnie, tylko jak tu poważnie mówić o satyrze, tak czy siak zaczynając pisać o przygodzie Władysława Leśnego wpakowałem się w matnię formy, która nie jest w stanie oddać istoty treści. I pewnie machnąłbym ręką, ze wzglądu na piętrzące się problemy w sprawie, która splunięcia nie warta, gdyby mi się nie uruchomił instynkt patriotyczny i troska o sławę Polski.
   Zanim o wartościach najpierw fakty i mity związane z wizytą partyzancką i już w startowych blokach pragnę zapewnić, że moja analiza jest czystą amatorką. Nie znam się ani na protokole dyplomatycznym, ani na ochronie głowy państwa, ani nie mam doświadczenia w bilateralnym spożywaniu kawioru. Jestem kompletna noga, ale zamierzam z tego stanu rzeczy uczynić naczelny argument analizy zatytułowany: Skoro nawet ja wiem, to co robili tamci?. Na moje laickie oko sprawy mają się tak. Cytując klasyka ktoś tam, ktoś tam ustalił coś tu, coś tam i tak doszło do historycznej wizyty w Gruzji. Takie wizyty, z tego co mi wiadomo, są przygotowywane przez korpusy dyplomatyczne obu krajów i praktycznie każda sekunda jest zaplanowana, natomiast jeśli coś się spieprzy w planie, nazywa się to odstępstwo, albo w skrajnym przypadku złamanie protokołu. Wiemy ponad wszelką wątpliwość, że zgodnie z protokołem Władysław Leśny, pseudonim Kaczyński, miał udać się do siedziby swojego gospodarza i tam sobie mieli palcem po mapie podbijać Rosję i przestawiać układ sił w Europie.
   Tak miało być, ale już na lotnisku gospodarz, który mentalnie jest czymś pomiędzy synem i młodszym bratem Władysława Leśnego dokonał zmian. Mam poważne wątpliwości jak te zmiany nazwać, odstępstwem, czy złamaniem? Po mojemu odstępstwo wyglądałoby tak. Słuchaj Władek, głupia sprawa, ale remont mam w chałupie, stara zła, wszędzie bałagan, to i nie będzie jak się napić. Może wyskoczymy do knajpy, znam tu jedną taką gdzie dobrze gotują i nie chrzczą wina. Głupia sprawa gospodarz ma problemy, trzeba chłopu pomóc. Dobra Gruzin, mówi Władek do Gruzina, nie pękaj może być knajpa, nie takie rzeczy robiło się na styropianie. Tak bym sobie wyobrażał odstępstwo. Niestety sprawy miały się inaczej. Podszedł Gruzin do Władka i zapodaje. No cześć stary, słuchaj, mamy małą korektę planów. Koniak się mrozi, baranina dochodzi na ruszcie, to może byśmy w tak zwanym między czasie zabawili się trochę. Mam tu parę ulic dalej takiego sąsiada, wariat jakich mało, strzela z karabinu, tłucze żonę, ponoć zjadł na surowo swoje najmłodsze dziecko, podskoczymy, powkurzamy go trochę, będzie fajnie. No dobra Gruzin, jak mówisz, że będą jaja, to czemu nie, raz się żyje.
   I tak po mojemu wygląda złamanie protokołu, a jeśli się mylę, to na pewno tak wygląda czysta głupota gospodarza, namawiającego gościa do narażania życia w imię dobrej zabawy. Już ten początek świadczy, że dwóch partyzantów, nawet harcerzyków wybrało się na szczenięcą przygodę, co obu dyskwalifikuje jako poważnych polityków, a przecież to połowa satyry. Dalej pojechali w ciemną noc, nie oznakowanymi pojazdami, jak na kolumnę notabli przystało, wyleźli z samochodu i nadstawili ucha, żeby rozpoznać serię z kałacha. Znów się odwołam do swojej ignorancji i chciałbym powiedzieć tylko tyle, że gdyby mnie ktoś przed sekundą zatrudnił jako szefa ochrony kolumny prezydenckiej, to ja po 2 sekundach i bez kursu eksternistycznego wiedziałbym na pewno jedno. Wiedziałbym, że nie ma mowy i to za wszelką cenę, aby Władek wyścibił czubek nosa poza, mam nadzieję opancerzoną limuzynę, skoro już się uparł na przygodę. Wiedziałbym również, że jak Władek jakimś cudem zerwał się z kordonu, to po tym jak wylazł i padły strzały, ochroniarze powinni się rzucić na Władka i przykryć sterydami, grubą bezpieczną warstwą.
   Dlaczego tego nie zrobili? Odpowiedzi są tylko dwie. Albo są głuchsi ode mnie skończonego laika, albo wiedzieli, że uczestniczą w cyrku przygotowanym przez gospodarza. W tym miejscu kończy się przygoda, ale zaczynają się partyzanckie opowieści. Leśny Władek pseudonim Kaczyński, opowiedział kto do niego strzelał i dlaczego Rosjanie. Skąd ta pewność? Brak mi pojęcia. Po pierwsze, to Władek, który jak sam mówił ostatni raz wąchał proch ponad 30 lat temu na studiach, rozpoznał bez pudła serię z kałacha, a jak kałach, to wiadomo, że Ruscy. Po drugie Władysław słyszał, że ci co strzelali mówili po rosyjsku, a jak po rosyjsku, to Ruscy. W końcu po trzecie, Władysław wie, że to byli Ruscy, bo tak mu powiedział Gruzin. Po tej opowieści chyba jest jasne, dlaczego zrezygnowałem z satyry, czegoś takiego to ja nie przeskoczę, ale mogę sobie jako ignorant zinterpretować. Słuchałem dwóch polskich komandosów, obaj twierdzą, że strzał z kałacha jest do rozpoznania, ale to trzeba siedzieć w zawodzie ładnych parę lat. Kałachami strzela cały świat, najpopularniejsza broń, a już w takim rejonie jak Zakaukazie, niemal monopol po wszystkich stronach. Po rusku mówi więcej niż połowa Gruzinów i spora część jest potomkami mieszanych małżeństw. W Osetii ruski jest bardziej popularny, niż język ojczysty. Jakim cudem na podstawie serii w powietrze można było zbudować tak poważne oskarżenia pod adresem Rosji, wie tylko partyzant Władek. De facto Władek nie opowiedział jakiejś bajeczki, ale zarzucił Rosji próbę zamachu na prezydenta Polski. Prócz ataku na granice Polski, nie ma poważniejszych oskarżeń na poziomie dyplomacji.
   Podsumowanie. Nie mam siły kolejny raz pisać, że mi wstyd, że błazna mamy za prezydenta i że ten człowiek powinien odejść, sam powinien odejść, przede wszystkim dla swojego dobra. Nie mam siły pastwić się nad tym człowiekiem, a przyjemności to już naprawdę żadnej. Piszę o tym, bo tęsknie za prezydentem, któremu Gruzin nie odważyłby się złożyć takiej propozycji. Tęsknie za takim prezydentem, który nie opowiadałby w imieniu Polski idiotyzmów, nie machał pięścią do Rosji, UE i NATO, bo usłyszał na ciemnej drodze serię z kałacha. Chciałbym odpocząć, chciałbym chwilkę odpocząć od przygód Władysława Leśnego. Na pewno są jakieś inne metody leczenia kompleksów i przedłużania organu płciowego, niż rozkładanie kozetek na międzynarodowych arenach, choćby te areny były głuchą zakaukaską prowincją. Chciałbym tylko jednego i gorąco apeluję do władnych, niech ktoś kompetentny pomoże Władysławowi, nie wiem może to kwestia zmiany leków lub dawkowania, w każdym razie, deprecha maniakalna Władysława zaczyna stanowić poważne zagrożenie dla naszego wspólnego narodowego zdrowia psychicznego i fizycznego.
   Ocena:
   5.762856
   Twoja ocena: Brak Średnia ocena: 5.8 (21 głosy/głosów )
   KOŁTUŃSTWO - Waszym zdaniem - Wiadomości w Onet.pl28 Lip 2010 ciemnota, bałwaństwo, idiotyzm, kretynizm, imbecylizm, głupota, głupstwo, debilizm. Doprawdy, niektóre felietony piszą się naprawdę same. ...
   wiadomosci.onet.pl/waszymzdaniem/50035,koltunstwo,artykul.html
   Jacek placek C., publikuje ten cudzy felietion w czasie, gdy wspomniany Władysław L., spoczywa już od dość dawna w pozycji horyzontalnej, z dłońmi złożonymi modlitewnie na tak zwanym podołku ?, co niezbyt dobrze świadczy o osobie publikującego jako, że o zmarłych i to w tragicznych okolicznościach w Smoleńsku należy milczeć albo opiewać och ! Ach ! ich wątpliwe zasługi ? Jednak wziąłem pod uwagę ten drobny fakt, że dziwnym zrządzeniem opacznego, tu świadomy błąd ortograficzny !,losu @ doczesne szczątki owego Władysława, spoczęły na Wawelu.
   A poza tym z felietonu jasno wynika, że nieboszczyk o śmierć już wcześniej się wręcz nachalnie dopominał, wg cytatu z pewnej sztuki Moliera, której Władysław być może, w nawale zajęć nie przeczytał SAM TEGO CHCIAŁEŚ GRZEGORZU DYNDAŁO +
   Kończę na tym, bo już mi się ODECHCIAŁO !

ODPOWIEDZ

Private z WATem z lamusa

~Jacek placek C.

2011-10-06 11:51:49

W międzyczasie siedzę przy komputerze i kombinuję, co by tu jeszcze, co by tu jeszcze ?
   Będzie coś o mojej żywieckiej rodzince ze strony nieodżałowanej pamięci mojej Mamy, a przy okazji o Fifku. To o Fifku jest na dole meila
   Na początek przekopiowałem i wkleiłem Ci znaleziony i interesujący mnie fragment z jego telewizyjnej twórczości oraz jego civi ?, jak to się teraz modnie mówi zamiast po prostu i po polsku życiorys, o co mnie też szlag trafia. A skoro już mowa o życiorysie, to sam w Peerelu, miałem przygotowane w brudnopisach kilka wersji własnego życiorysu i podsyłałem określonym instytucjom czy organom odpowiadającą im wersję. Myślę, że i dziś co większe cwaniaki kontynuują ten skuteczny mój proceder.
   Wróćmy jednak do Fifka. Tenże po powrocie bodaj w 1991 r., jak już komuna ?, której nie mógł zdzierżyć, a dzięki której uzyskał za bezdurno atrakcyjny zawód, zatem kiedy już upadła, zresztą bez jego w tym udziału, powrócił z Danusią ze wspaniałego Zachodu i wykorzystując stare telewizyjne koneksje przez ładnych parę lat robił w Programie I TVP cykliczny program, zatytułowany Gość w dom, emitowany we wspomnianym Programie w godzinach optymalnej oglądalności. Program polegał na tym, że Jan Wołek spotykał się przy biesiadnym stole z różnymi ciekawymi postaciami w różnych mniejszych ośrodkach miejskich, w prywatnym mieszkaniu którejś z nich. Oni opowiadali mu o swoim życiu i działalności, dzięki czemu mogła się o nich dowiedzieć cała telewizyjna Polska. Przy okazji było też o miejscowych zwyczajach, a nawet o potrawach regionalnych podanych do stołu. Koncepcja Gościa w dom podobała mi się, więc kiedyś przy jakiejś okazji ? podsunąłem Fifkowi myśl, aby zrobił taki program o Żywcu i o mojej ulubionej Ciotce Julii, najmłodszej siostrze mojej Mamy, rzadkiej choleryczce, ale jak to w Żywcu się mówi pogadanej, która świetnie nadawała się do tego programu zważywszy, że jako zasiedziała w tym miasteczku znała prawie wszystkich mieszkańców i rody żywieckie, była przez mieszkańców i te rody lubiana, pamiętała czasy żywieckich Habsburgów, którzy dobrze zapisali się w pamięci Żywczan, miała potrzebną swadę i poczucie humoru.
   Ale na dowód, jaką była choleryczką, wcześniej muszę opowiedzieć coś, co przeszło do naszej rodzinnej kroniki. Moja Mama z konieczności, ale i z genetycznych uwarunkowań dziedziczonych po swojej babce w linii żeńskiej Joannie, Niemce z Bielska-Białej, po mężu Polaku Krupińskiej, która do końca życia kaleczyła język polski, więc moja Mama odziedziczyła po babce, jako jedyna w licznej rodzinie A., takie cechy, jak: skrupulatność, systematyczność, oszczędność i wdowią gospodarność ! Natomiast Ciotka Julia, miała troje dzieci oraz męża Wiktora Surówkę, mojego ulubionego Wujka, człowieka o anielskiej dobroci i jeszcze większej cierpliwości do własnej żony, dojeżdżającego codziennie, aż do emerytury do Bielska-Białej, do pracy trzyzmianowej w jedynym przez całe życie od przed wojny, jego miejscu zatrudnienia czyli do Zakładów Przemysłu Lniarskiego Lenko, przed wojną będącego w rękach niemieckich, jak prawie cały bielski przemysł. Wujek rozpoczął tam pracę od pracy gońca, poznał cały Zakład od podszewki dzięki wrodzonej inteligencji, więc po wojnie nowi peerelowscy dyrektorzy, jak wiecie z awansu ?, rzucali wujka w najgorsze oddziały, a gdy doszedł z załogą do porozumienia i oddział zaczynał działać prawidłowo, rzucano go na kolejny rozłożony oddział. Do PZPR się nie zapisał, więc tak nim poniewierano. Tak więc rodzina Surówków utrzymywała się wyłącznie z zarobków Wujka. Tymczasem Ciotka była beztroska w wydawaniu pieniędzy. Miała w tym kierunku ogromny talent. Pamiętam, że największym problemem przed każdą zimą było pytanie: skąd wziąć pieniądze na zakup co najmniej trzech ton węgla. Ciotka rozwiązywała problem, pożyczając pieniądze od sąsiadów i zwracając je potem w ratach. Mimo to, jakoś głodem nie przymierali, a i jeszcze różni goście, chętnie ich odwiedzający, byli zawsze czymś tam częstowani, włącznie ze mną.
   Kiedyś już u schyłku życia moja Mama, odwiedziła w Żywcu Ciotkę Julię, już wtedy samotną wdowę, też sięgającą osiemdziesiątego roku życia i nadal martwiącą się, za co kupi węgiel na zimę.
   Wtedy moja gospodarna i przezorna Mama, jako najstarsza wtedy już w rodzinie żyjąca siostra, doświadczona srodze przez życie, zaczęła siostrę swoją strofować, mówiąc:
   
   Juleczko ! Jak możesz tak lekko wydawać pieniądze. Trzeba każdą złotówkę oglądnąć, zanim się ją wyda. Przecież musisz mieć coś odłożone na czarną godzinę ?.
   
   A na to moja ulubiona Ciotka Choleryczka, rozwiązła w języku i rozsierdzona do mojej Mamy, która nawet rzadko mówiła cholera, rąbnęła w te słowa:
   
   Qurva, Marysiu, a może to już jest właśnie ta czarna godzina !
   
   Na tym zakończę, bo opowieść w zamiarze moim krótka, rozrosła się niepomiernie.
   
   GOŚĆ W DOM (Wasylewska D., Wasylewski A.)
   
   ŻYWIEC
   Film dokumentalny
   Rok produkcji: 1998
   Opowieść o 600-letniej tradycji miasta. Wizyta w domu rodzinnym braci Stanisława i Tadeusza Molińskich, potomków tkaczy i piekarzy żywieckich. Muzą spotkania jest najprawdziwsza żywczanka - obdarowana talentami, śpiewająca pani Julia Surówka z Augustynowiczów.
   
   Ekipa
   Redakcja: Maria Guz
   Zdjęcia: Włodzimierz Głodek, Gilles Moizon
   Montaż: Marek Wlezień
   Wystąpił a, li: Jan Wołek, Stanisław Moliński, Tadeusz Moliński, Julia Surówka
   
   Tu muszępochwalić nieżyjącą już Ciotkę Julię pośmiertnie, że z wymienionych osób, jej opowieści były najbardziej interesujące, a nawet dowcipne i ze swadą opowiedziane do tego stopnia, że nawet Jan Wołek, który już różne opowieści w tych programach wysłuchiwał, był wyraźnie rozbawiony, a Ciotka jeden jedyny raz w swoim dość wesołym, choć zgrzebnym żywocie, mogła wyżyć się na oczach i uszach licznej publiczności teleelemele dutki wizyjnej
   
   Jacek placek C. A Liczba 21 ewentualnej publikacji kolejnego odcinka w Powiedz NIE cenzurze w internecie ! byłaby Liczbą Szczęśliwą ! i dałoby to sporą pośmiertną satysfakcją, o ile to dotrze gdzieś tam ? do mojej ulubionej Ciotki Choleryczki, po której zresztą ową cechę odziedziczyłem w pełnym wymiarze, a która obecnie jeszcze narasta, na widok mord @ szlajających od 1989 r. po srallamendzie i PO różnych urzędach GRZĘDZIE @ na widok których same cisną się wyrazy, po wiele razy, naruszające martwą, jak zewłok papieża Usrawę o czystości i Qurvturze jazyka Oj ! Czystego ? Jak nie przymierzając ostatnia Poliż Vodka Czysta Janusza Palikota, produkowana w dawnym Polmosie w Lublinie, w obliczu sprzedania Monopolu Spirytusowego i dodania w ramach promocji pradawnych polskich Browarów, na czele z bliskim mojemu sercu Arcyksiążęcym Browarem w Żywcu, na rzecz szwabkiego Henkela @ podczas, gdy w dekadzie rządów ekipy Edwarda Gierka Piwo Żywieckie było jednym z tak zwanych HITÓW polskiego eksportu, w tym również do Deutchland, Deutschland uber alles, i dalej próżna miska, próżny talerz, a to już nie tylko jest nowa wersja ekonomicznego drang nach Osten, ale wręcz CHICHOT HISTORII @

ODPOWIEDZ

Dziwne ! że zabawniejsze

~Jacek placek

2011-10-07 14:44:51

choć pośmiertne wspomnienia o Cioci Juli się wam nie podobały ?
   Widocznie uznaliście je niesłusznie, za zbyt CZARNY HUMOR +
   Albo nie spodobało się wam raczej to, co Ciocia sądziła o wymienionych politykach Widzyku ministrze od i do niczego, niejakim Kumorowskim oraz Millerze, ale nie Arturze, w tańcach na rurze !
   
   Jacek placek zadziwiony orłami, co na łbach mają kondony ?

ODPOWIEDZ

Temat wątku: Świat

~Jacek placek

2011-10-07 21:37:34

PAP, PH 18:41
   Polski rząd nie spełnia obietnic, które złożył Żydom Polski rząd nie wywiązuje się z obietnic wypłaty odszkodowań Żydom, którzy stracili mienie w czasie drugiej wojny światowej, ani obywatelom polskim, którym majątki przejęto po wojnie - napisała w liście do Timesa baronesa Ruth Deetch.
   
   Wyczerpujący ciąg dalszy komentarza -
   wersja ostateczna
   
   Bezczelność i tupet Starozakonnych,
   które ich znamionują od Świata początku ,
   złą krwią mi uderzyły znów dziś głowy...
   I taki oto być musi temat mego wątku,
   a zaś wątek kieruję do polskich potomków.
   
   I taki temat mego wątku oto być musi,
   bo ich bezczelność i tupet chyba mnie zadusi.
   Lubo tyz, jako Gorola weźmie mnie chuolira,
   dyć kuozik w kieseni mi sie som uotwira.
   
   A dzisiaj przeczytałem o bezczelnej Baronesie
   i Starozakonnych zachłannej wciąż kiesie.
   To już wam nie starcza na Jahwe zmiłowanie -
   że odkąd pieniądze wymyślili Fenicjanie,
   odtąd tym środkiem płatniczym, co mnie brzydzi,
   na całym Świecie rządzą Starozakonni Żydzi.
   
   To już wam nie wystarcza, że w Starym Testamencie,
   w tym waszym nacjonalistycznym skrajnie dokumencie,
   w Księdze Exodus inaczej w Księdze Wyjścia,
   jest opis, jak was przeganiali, bo nie mieli... wyjścia!
   Bo inne uczciwe i poczciwe nacje was nie zdzierżyły.
    I miały rację!
   
   To jeszcze nie starcza, że Irena Sendlerowa -
   niech chociaż jeden Żyd w pamięci ją zachowa,
   spłaciła dług ratując wasze żydowskie dzieci -
   niech pamięć o tym fakcie we łbach waszych świeci.
   Ryzykując swym życiem spłaciła dług dawno.
   I nic od was nie chciała, spłaciła za darmo.
   
   A mój zmarły Teść zacny Bolesław Baran,
   ryzykując swym życiem o to się postarał,
   by uratować życie aktorce Singer Pepe
   Takich prawych Polaków było bardzo wielu.
   To mówię amnezji Żydów tak na pociechę.,
   co zagrała Rachelę w Wyspiańskiego Weselu.
   Tu jeżeli wam mało dorzucę do tego,
   że w inscenizacji samego Wyspiańskiego.
   A na dokładkę Świat niech się zawali -
   jeszcze Janinę Wernicz,
   co osiadła po wojnie w Australii.
   Jest o tym notka, zresztą niezbyt spora
   w Księdze Sprawiedliwych Żyda Grynberga
   doktora.
   Teść dawno już nie żyje, jak i mych przodków wielu,
   a z osób postronnych, te fakty zna niewielu.
   Niech o tych drobnych faktach ?, choć jeden Żyd pamięta
   i wredna Baronesa. Teścia pamięć jest święta!
   Czy to warto było? Pazernej pytam Baronesy
   lubo raczej Megiery i także Metresy.
   
   Te wasze kamienice, a nasze były ulice !
   tu mi się w kałdunie flaki przewracają na nice
   niech spłacą waszym potomkom,
   następcy zbrodniarzy Szwaby,
   bo Szwaby wam zabrały. Rząd Polski?
   Bez przesady!!!
   
   Warto jeszcze wspomnieć, że w mieszkaniu,
   które odziedziczyła po mojej Mamie,
   moja jedyna córa Agnieszka i z mężem mieszka.
   Tam ciężka srebrna zastawa stołowa
   żydowska czeka Aguniu bądź nam zdrowa
   nieużywana, na spadkobranie.
   W centrum Krakowa, w zacnej kamienicy,
   dawniej przy Solskiego, dziś św. Tomasza ulicy.
   Skąd się to srebro tam wzięło? Wyjaśnię ciekawym.
   Sprawa jest tak prosta, że aż nie ma sprawy ?.
   Przed wybuchem wojny, tej drugiej światowej -
   nie musicie ciekawscy zachodzić dziś w głowę,
   małżeństwo żydowskich sąsiadów prosiło
    moich zacnych Rodziców o tę przysługę miłą,
   by przechowali owego sreberka deczko ?,
   kiedy oni sami salwowali się ucieczką.
   Ucieczka nie powiodła się.? O czym można wnosić
   z faktu, że po to srebro nikt dotąd się nie zgłosił.
   Niech więc ta Baronesa odwiedzi to mieszkanie,
   to pod podwójny zastaw, owo zastawę dostanie ?
   Dostanie nim w mordę, potem wrazimy jej go w pysk
   I tylko taki podwójny chodzi nam zysk
   Przez takich Barones głosy, co mnożą się wciąż,
   antysemityzm się wije, jak z ich Bublii w Raju wąż...
   I trwać będzie, tu znanym cytatem służę
   do końca Świata. I jeden dzień dłużej.
   A już na koniec wspomnę, że mój Ojciec,
   co się od chrztu Marianem zwał,
   a są dokumenty i łatwo z nich dociec,
   śmierć poniósł z Żydami w Auschwitz-Birkenau...
   Więc mnie półsierotę niech dziś Żydzi wesprą,
   choć Ojciec do Obozu trafił nie za to srebro.
   
   
   A kiedy Żydzi wypłacą odszkodowania:
   1. Palestyńczykom i ich rodzinom za stosowanie nieproporcjonalnego militarnego terroryzmu państwowego, w stosunku do jednostkowych indywidualnych zamachów samobójczych Palestyńczyków oraz za szykany i utrudnienia życiowe żyjącym Palestyńczykom.
   2. Chilijczykom i ich rodzinom za to, że podsunęli Stanom Zjednoczonym służalczego generała Pinocheta, który krwawo rozprawił się z tysiącami Obywatelek i Obywateli tego biednego Kraju oraz za szykanowanie niepoliczalnej ich liczby pozostałej przy życiu.
   3. Za wszystkie awantury wywoływane na Świecie, a zwłaszcza na Bliskim Wschodzie przez idiotę Busha, a perfidnie podszeptywane mu przez panoszące się w Stanach lobby żydowskie.
   4. Kiedy krajom członkowskim Unii Europejskiej, w tym nawet Najdurniejszej @ za podejmowane przez ową Unię, z żydowskich podpowiedzi durnowatych decyzji, narażających owe kraje członkowskie na nie wyliczalne straty.
   5. Klientom indywidualnym lwiej części banków na Świecie, oszukiwanych przez te banki stale i na wszystkie możliwe sposoby.
   6. Biednym i łatwowiernym Państwom, które w tych bankach wzięły kredyty lub pożyczki, wpadając w pokrętnie pomyślaną pętlę zadłużeniową.
   
   To póki co wszystko, co mi się z grubsza przypomniało.
   
   Komentator, wzburzony do granic wytrzymałości
   02.08.2008 21:05
   Komentator, jak nie puścicie w niedzielę, to się w niedzielę zastrzelę
   02.08.2008 21:05 i powtórna wysyłka, poszerzona o post scriptum 22:38 oraz po drobnej korekcie 22:47
   Komentator, wobec nieopublikowania wcześniej tego materiału z desperowny w końcówce poszedł na całość w ogólnym zarysie
   03.08.2008 00:19
   
   Komentator, na pohybel tym, którzy nie opublikują
   03.08.2008 06:57
   
   A poniżej jeszcze cudzy komentarz, ale o podobnej sprawie, bo za nią w tle kryje się lobby żydowskie
   
   Amerykanom we łbach się pomieszało!
   
   Pierwszym krajem, który powinien wypłacać rekompensaty są właśnie oni! Hipokryzja tego narodu przekracza już wszelkie granice! Powinni zacząć od Indian, którym zabrali dosłownie wszystko nie dając w zamian praktycznie NIC. Wymordowali miliony indiańskich kobiet, dzieci i starców w imię swojej niepohamowanej i dzikiej zachłanności. W imię swego porąbanego interesu zabijają teraz ludzi na całym świecie, od Iraku po kraje afrykańskie. O olewczym stosunku Stanów do Polski nie chcę mi się nawet pisać, wystarczy wspomnieć sprawę wiz dla Polaków obowiązek wizowy został niedawno zniesiony nawet dla Litwinów. Najchętniej zajęliby cały świat wprowadzając fałszywy do szpiku kości kult sprawiedliwego kowboja ze sfatygowanym kapeluszem.
   Jeszcze nie tak dawno temu byłem umiarkowanym zwolennikiem sojuszu z USA. Widziałem więcej korzyści dla Polski niż zagrożeń. Ale po tym, co zrobił parlament amerykański, jak wzywają nas, Polaków, do płacenia rekompensat, zmieniłem absolutnie zdanie. Obojętność ! to powinno być nasze stanowisko wobec USA od tej pory. Chłodna obojętność. Amerykanie to fałszywy i wredny sojusznik. Są bezwzględnie lojalni tylko tam, gdzie ich interesy tego wymagają np. Izrael, Turcja. Tam ładują miliardy zielonych w armie tych krajów. Nam proponują 27 milionów. To nawet nie jest śmieszne, to po prostu żałosne. Inny przykład ? proszę bardzo, f16 z demobilu. Kilka tysięcy awarii od początku stacjonowania tych samolotów w Polsce. Offset zrealizowany w kilku procentach. Gdzie te firmy, gdzie te milionowe kontrakty? Zdecydowana większość pieniędzy, która miała trafić do polskich firm w ramach offsetu, poszła do firm amerykańskich.
   Powiedzmy wprost, jesteśmy dla USA niczym. Traktują nas jak zło konieczne. Byliśmy dobrzy, kiedy nasi ojcowie zwalczyli komunizm, teraz jesteśmy niewygodni, bo mamy swoje zdanie i negocjujemy. Niech Amerykanie wykażą się tą swoją legendarną szczerością i niech przestaną kłamać, że jesteśmy sojusznikami. My jesteśmy tylko razem w NATO. To wszystko. Gdyby cokolwiek zaczęło się dziać, gdyby ruszyła się Rosja, USA nie zrobią nic. Bo się boją Rosji jak ognia.
   ~Midazz, 03.08.2008 05:18
   
   Jacek placek cd. nastupit

ODPOWIEDZ

Hej ! Kolendy gawędy

~Jacek plaCek

2011-10-09 00:26:26

Wśród nocnej ciszy
   i w ranek też ponury
   Głucha babcia w kapciach
   nie słyszy ani tego, że myszy
   ani że na Titanicu są szczury
   I choć babcia ledwie dyszy
   w ciszy potopiła myszy...
   a przepiły Titanic szczury
   i przeżarły, bo był z tektury @
   styropianu, makulatury, bzdury.
   
   Jacek plaCek, dopełniacz nagiej prawdy HISTORYCZNEJ, ze śmichu, aż PO sikał tego
   orła w koronie, na sam koniec POLSKI, co NIERZĄDEM STOI wsjo ZGNOIŁA @ i do KOŃCA ZGNOI @
   Wrzuta.pl - LaFee - Was ist das

ODPOWIEDZ

Kolendy gawędy c.d.

~Jacek plaCek

2011-10-09 01:06:40

W noc wyborczej ciszy
   miałem, aż dwa wybory ?
   Albo Vodku Vyborovą,
   albo buty ma wybory ?
   Do rana wypita Vódka,
   była zabójcza w skutkach.
   Rano w butach zdartych
   od octu i musztardy,
   na ważne wybory bieżę...
   Jak do Betlejem przybieżeli
   pasterze.
   Z Kolendy gawędy psałterzem,
   bo Kolendę pokochali szczerze !
   
   Jacek plaCek, dopełniacz nagiej prawdy HISTORYCZNEJ, ze śmichu, aż PO sikał tego
   orła w koronie, na sam koniec POLSKI, co NIERZĄDEM STOI wsjo ZGNOIŁA @ i do KOŃCA ZGNOI @
   Wrzuta.pl - LaFee - Was ist das

ODPOWIEDZ

Gawędy Kolendy dok.

~Jacek plaCek

2011-10-09 01:22:24

Ach ! Jak przyjemnie,
   z Kolendą w szumie fal.
   Rankiem w łódki, trumnie
   dumnie odpłynąć w dal
   Hen ! Jaki piękny sen
   Jacek placek
   z Kolendą do obmacek !
   
   Jacek plaCek, dopełniacz nagiej prawdy HISTORYCZNEJ, ze śmichu, aż PO sikał tego
   orła w koronie, na sam koniec POLSKI, co NIERZĄDEM STOI wsjo ZGNOIŁA @ i do KOŃCA ZGNOI @
   Wrzuta.pl - LaFee - Was ist das

ODPOWIEDZ



Wydawca portalu HOTNEWS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści  zamieszczane przez użytkowników tejże strony. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.



Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę