No i co?? Ludzie magnesów nie widzieli? Nic specjalnego...

hehe zgadzam sie z kolegą, takie magnesiki można poprostu kupić na sztuki za pare złotych i juz mamy naszą czarodziejską biżuterię magnetyczną:) napewno wyjdzie taniej niż kupowanie tego spod 'szyldu' i jeszcze ten patent .... Ale może ktoś sobie na tym zarobi i bedzie się cieszyc :)

nic specjalnego... taką zabawke łatwo ukraść i zgubić... Co jeżeli taką branzoletkę niechcący przyłożymy do żeleza.. po biżuterii...

I mogą one zakłócać niektóre urządzenia

Zastanawiam się po co to ?.Może dla nerwowych ludzi ,którzy nie wiedzą co zrobić z rękami.

no nie powiem... chłop pomysłowy chociaż nie tak bardzo oryginalny... poprostu to jest namagnesowane dość silnie i to w róznych poszczególnych miejscach na każdym z wałeczków i cała filozofia :ppp
   
   ale ludzie...myślcie... kombinujcie...może coś wymiślicie... a to kase może wam da ;)
   
   
   pozdro ;)
   
   kellysbiker@wp.pl

Lol. Jeżeli te magnesy są połączone w bransoletkę, to niczego nie przyciągają i niczego nie zakłucają... Pole magnetyczne jest zamknięte. Wracać do szkoły!

Miało być "nie zakłócają"...