Dodawanie komentarza

Do tematu: ogólny

Komentarze do artykułu: Teoria spiskowa

POKAŻ WSZYSTKIE WĄTKI

ogólny

~qwass

2006-01-12 07:32:20

Wali cię w czereb koleś...Cała ta witryna to jedna pomyłka...Po co ty tu sie tak marnujesz...idz do kopalni tam zarobisz i nie będziesz sie nudził

ODPOWIEDZ

Szybko lekarza

~Bradziaga

2006-04-17 09:11:39

Czy ty brales juz dzisiaj tabletki?????
   Nikt ci nie kaze cztac (bo i tak nie umiesz) i nikt cie nie prosi o komentarze!!!!!!

ODPOWIEDZ

teoria spiskowa <lol2>

~wiechu

2006-04-25 06:57:07

Kosmici zaj... samolot bo swoich talerzy było im zal co za paranoja ziomal widac ze masz cos z psycha tak samo jak ci co to czytaja <buhahahahahahahahahhaaha> Pozdro dla przeciwnikow tego paranoika

ODPOWIEDZ

:: Prawda ??? ::

~qoompel

2006-05-19 16:11:45

Czy to wszystko to prawda? Czy może całą ta witryna to badziew i splot głópstw? Na pewno nie...
   Może nie wszytko jest prawdą - ale znaczna część tak. Zgadzam się całkowicie z wszystkimi, którzy twierdzą, że żyjemy w kraju (w świecie?...) gdzie media, prasa i inne śmieszne źródła są jedyny mi wyznacznikami przemyśleń większości ludzi......

ODPOWIEDZ

W odpowiedzi kilku osobom

~Początkujący pilot

2006-07-04 10:32:37

Przypadkowo przeczytałęm wątek i postanowiłem, że zabiorę głos. Nie mogę jednoznacznie stwierdzić, czy atak na WTC jest tym, czym uważa się, że jest, czy też jest tym, czym autory tej strony (i nie tylko) uważają, że jest. Radzę jednak pomyśleć logicznie. W życiu nic się nie dzieje bez logiki - jest ona potrzebna zarówno dla rządu USA, jak i dla rządu Polski i innych krajów - dla wszystkich (terorystów też). Czy była logika w sterowaniu terorystami samolotem pasażerskim AAL 11 po jego porwaniu? Lecieli oni kursem około 300 stopni przez niemalże 200 km zanim zawrócili na prawidłowy kurs do Nowego Jorku (około 190 stopni). Według mnie nie. Na ich miejscu nie ryzykowałbym dłuższego czasu lotu. Czy była logika u tych, którzy akcję planowali? Założyli oni, że piloci nowicjusze, przy pomocy kilku lekcji na symulatorach lotniczych, opanują samolot pasażerski dalekiego zasięgu, (którego lot w normalnych warunkach przeprowadza się z wykorzystaniem FMC (komputer zarządzania lotem), który kontroluję wszelkie parametry nawigacyjne i techniczne) - sprowadzą do w locie wizualnym na odcinku prawie 300 km dokładnie nad Manhattan, oraz skierują w cel na wysokości 200m z prędkością przelotową (dla B767 ok 850 km/h). Musieli oni założyć idealną pogodę, gdyż przy nawet niewielkim pogorszeniu widoczności odnalezienie WTC z pokładu odrzutowca pasarzerskiego byłoby nierealne. Musieli założyć też idealne umiejętności pilotów - bo wiedzieli, że żaden pilot cywilny, nawet pod ugrozą śmierci nie naprowadzi swój samolot na budynek pełen ludzi. Według mnie logiki w tym nie było i nie ma. Wg mnie skierowanie samolotu, klasy B767 w cel, o rozmiarach poprzecznych niewiele większych od rozpiętości skrzydeł jest możliwe tylko przy pomocy urządzenia naprowadzającego. Może się mylę... Ale radzę wszystkim (którym nie szkoda pieniędzy) zaopatrzyć się w Microsoft Flight Simulator 2004 (niewiele ponad 100zł) i spróbować przy idealnej pogodzie wylądować na pasie o wiele większym, niżeli przekrój WTC chociażby Boeingiem 737, który i tak jest znacznie prostszy w opanowaniu w symulatorze, niż w realistycznym świecie...

ODPOWIEDZ

No właśnie, ty też nie marnuj

~krecie ucho

2006-11-29 04:08:44

No właśnie, ty też nie marnuj swojego cennego czasu na czytanie tych wypowiedzi, a jeśli czytasz to znaczy że też się interesujesz takimi sprawami.

ODPOWIEDZ

Ważne!

~Lena

2010-02-15 11:10:06

Ciekawią mnie tego typu art. Nie chcę się rozwodzić ale tez mniemam, iż było to coś w rodzaju - bym to określiła jako wspólne testowanie nowych broni. Już mówi się o teleportacjach itd. Samolot, że laeciał - każdy widział, może to było tyklo złudzenie. Wysokość, panika...a potem niby się rozbił, niby trafił w wieże WTC ale...dużo ludzi ma co do tego obiekcje. Potem tylko w odpowiednich momentach odstrzelić ładunki wybuchowe i...
   Sądzę, iż całe to zamieszanie, miało służyć znacznie poważniejszym "celom" niż tylko zaostrzanie, podsycanie nienawiści do Bin Ladena itd. Amerykanie muszą, bo z tego żyją...trzymają łapę na złożach ropy, itd...muszą podsycać całą sytuację. Do tego dochodzi testowanie nowych broni,technologii. W laboratorium to nie jest to samo co na "żywo" (podobnie ma się sytuacja z tajemniczymi wirusami...w małych ilościach pochłona tylko kilka setek ludzi ale już jest dowód jak działają w realu, tajemniczymi obiektami...znakami na niebie...) to wszystko to znaki, które powinny dac nam ludziom do myśłenia... stacje bazowe tel.komórkowej...dobry art. czytałam o Rosji...polecam trochę poszukać o tajemniczych głosach a raczej stukotach...oddziaływanie na nasz umysł podświadomie...

ODPOWIEDZ



Wydawca portalu HOTNEWS.pl nie ponosi odpowiedzialności za treści  zamieszczane przez użytkowników tejże strony. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.



Nieprzerwanie od 2004 roku!

PARTNERZY:
Stanisław Michalkiewicz
Nasze kanały RSS:
główny
O NAS:
REKLAMA:
zobacz ofertę